Lepiej stanąć, gdy tchu W piersi jeszcze masz dość Aby wrócić z tych dróg Krętych dróg Skoro nie da się dojść Lepiej usiąść i w dal Długo patrzeć przez mgłę Mocno wierząc, ze tam Przecież tam Jeszcze jest jakiś cel Lepiej stanąć niż iść Lepiej usiąść niż stać Lepiej leżeć i śnić Że lepsze przyjdą dni Że lepszy będzie świat Lepiej szeptać niż krtań
Krzykiem zdzierać do krwi Lepiej milczeć - i tak Już i tak Nie chce słyszeć nas nikt Lepiej stanąć niż iść Lepiej usiąść niż stać Lepiej leżeć i śnić Że lepsze przyjdą dni Ze lepszy będzie świat Może właśnie ten zmierzch Serca osnuł nam mgłą... Zbliża się fin de siecle Zbliża się Jeszcze nie fin du monde