[Zwrotka 1: Venom] Vena, Imr, psycho to przejebany lvl up Twój eksp o nas zwisia mi jak trup normalnego dada To ekspowa ferajnia, lvl to target Mam wydedaną marke jak jebany Psycho Dada Czuję tylko lege, nic innego we mnie nie ma Kwieciści zdychają w rzekach, a terroryści spadają z nieba Czarna jak lega gleba zostaje na na palcach Jebać lvl up, zdedasz dziś ostatniego walca Zapraszam do expa, nowy lvl wzniecam Dedając w noc, że aż proch z lvlowego pieca Noobek, słysząc mnie lootasz hera jak gołąb Jakbyś z herami na plechach biegał po minowym polu Uderzam, jak Ahmed, nie graj nam na legach Zostaje po tobie tylko kupa zwęglonego grobka Koleny zdedał, ekran dymi A ja z legą na twarzy zamykam drzwi od kabiny [Refren x2: Imr i Damian] Każdy Cheslji wie, która jest godzina Nie ma na nas nooba syna Lvl kropka lvl to, co słyszysz Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa Lvl kropka lvl FM [Zwrotka 2: Imr] Ekspij skromnie, dziś nie idziesz do szkoły! Rozkładasz się jak noob po nie przeexpionej nocy Za te hera Veną Cię zajebie w domu ziomuś Jak ziomek Dana, wiecznie spadasz ze schodów Co gdyby nie bony? Co byś zrobił teraz? Jadł kanapkę pod lot Ahmeda Jedyny taki skład, to gwardia teraz Po legedny pisze do mnie twój zdedany psychiatra Veną kręci ziemią, ja poruszam niebo To nie on kłóci się przy rzucie legendą Napierdalają bębny, zaciskasz legendy Dla gamini już spływają hera z Henny Lega z Halloweena na twarzy, zły do kości szpiku Imrandilu
Skąpa elito, cukierek czy psikus? Nasza mała gra w zdedanego Gaszę światło, ekspie na oślep, inferno terroro Ze mną są terrore, toja lega niech ucieka z domu Chyba, że chce robić za dodatek do aukcjonera Wcześniej czy później i tak skończysz w mieście Póki co Twój lvl, partytura tortur [Refren x2: Imr i Damian] Każdy Cheslji wie, która jest godzina Nie ma na nas nooba syna Lvl kropka lvl to, co słyszysz Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa Lvl kropka lvl FM [Zwrotka 3: Psycho] Pśycho, Veną, Imr ty słyszysz to Radio EkspiLLa Każdy z nas tylko na ADM się z prawdą mija W Ithanach exp o Mamma Mija Dziś to wszystko nie ekspi nam do kija Ekspi, co? Nie trafiam kwiecistym do gusta? Im chuj w usta, na nich patrzy hero z lustra Twoja kochana znów nie wpuszcza Cię na e2? Jest jak Twoje bony, po cichu się wpuszcza Do zdedania pluskwa, lvl wbijam w to jak się czujesz Ty nie lootasz leg, Ty je tylko podpatrujesz Ktoś Cię zdeda, Ty powiesz, że dostałeś k**em Chcesz być grubym bonem, a cię dupom zjada OR Wiesz co to lvl kropka lvl FM Dla upadłych MC, zdedany, żałosny ded Znów odcinam wam lege, co się złościsz Z pierwszego levela powstałeś w 1 level się obrócisz [Refren x2: Imr i Damian] Każdy Cheslji wie, która jest godzina Nie ma na nas nooba syna Lvl kropka lvl to, co słyszysz Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa, Radio EkspiLLa Lvl kropka lvl FM