[Hook]
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę jak najdłużej
(Ey)
[Zwrotka]
Siedzę na chmurze nie unoszę się
Dobrze wiesz, że wyjebane mam
Życie dla mnie to pisany free
Dlatego typie nie znasz mnie
W sercu wciąż noszę diament
Na głowie noszę koronę
Ty za rękę mnie łapiesz
Ty nie patrzysz na papier
Pytasz się jak u mnie jest
Z biegiem czasu coraz lepiej w sumie
Coraz bardziej żyć się chce
Choć bywają też chwile smutne
W sumie do przodu sunę
Się nie zatrzymuję
Teraz jestem na górze
Teraz siedzę na chmurze ey
[Hook]
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę jak najdłużej
(Ey)
[Zwrotka]
Wy nie mówcie mi, że to nie prawda, Że nie wypływa mi to z serca
No bo ciągle krwawi ta rana, co tusz na papier przelewa
Jeszcze czuć inspiracje, za każdym razem słychać mnie inaczej
No bo szukam swego brzmienia, szukanie sensu może poczekać
Lecz w sumie to odnalazłem go chcę tylko słowa wypowiadać z flow
Na pisaniu mija kolejna noc i wcale mi nie przeszkadza to
Ey co najwyżej może przeszkadzać innym to
Że drę ryja, zamiast spać, kolejną noc
Rodzice są ze mnie dumni wiem
Aż trochę mi głupio jak mówią o mnie
Bo zwykłem słuchać innych, a nie oni mnie
Teraz role odwróciły się
I wieżę, że w końcu przestanie mi to przeszkadzać
Do tego czasu będę siedzieć na chmurze, papa!
[Hook]
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę na chmurze
Siedzę jak najdłużej
(Ey) [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]