[Zwrotka 1]
Kiedy wjeżdżam na ten bit, czuję, że latam man
To nie jest numer w kit, taki jest właśnie rap
Widzę ludzi tłum, widzę, że jest ich wielu
Jak każdy jeden z nich, ja też biegnę do celu
Ciągle biegnę do celu, zawsze biegnę do celu
Mogę robić to co kocham, sos [?] paradise
Sos [?] paradise, część kolegów to jebany fałsz
Ale tak było od początku świata, więc pierdol wojnę i robimy hajs
Skurwielu mam flow i biegnę z nim do celu
Hejterzy widzą to, nie mają na to serum
Jakaś dupa wysyła mi zdjęcia, liczy chyba na hajs w portfelu
Dzisiaj wieczorem mogę jedynie dać się jej napić wódki w hotelu
[Refren]
Jestem dziś w klubie tutaj
Dajemy koncert w nocy
To miasto świeci dla nas jak 100 tysięcy złotych!
Jak 100 tysięcy złotych
Wchodzimy na obroty, dobry rap do końca świata
Na zawsze dla nas mordy (essa)
Jestem dziś w klubie tutaj
Dajemy koncert w nocy
To miasto świeci dla nas jak 100 tysięcy złotych!
Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych
Jestem dziś w klubie tutaj
Palimy hotel w nocy
To miasto świeci dla nas jak 100 tysięcy złotych!
Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych
Wjeżdżamy na obroty
[Zwrotka 2]
Kiedy wjeżdżam na ten bit, czuję, że latam man
Zamawiam pięć wódek, dealer wiezie mi 10 gram
Wiezie mi 10 sztuk, w myślach liczy mój szmal
Ten mały klub dziś zamieni się w Taj Mahal
Teraz touch my style, skurwysynu blau
Wchodzę na backstage z niego na scenę, widzę ludzi i bar
Ludzie, scena i ja i choć teraz lubię być sam na sam
Dzisiaj w tym miejscu ja i mikrofon, palimy system jest szach mat
Szopen rapu gra, jebać wojnę po raz drugi
Dzisiaj chcemy uprawiać tylko seks, zioło i klubing
W mieście, w którym już poszło spać, przynajmniej 100 tysięcy ludzi
Smutna recepcja w naszym hotelu niestety nas już nie lubi
Jesteśmy w środku tutaj, spalimy go dziś w nocy
I niech zaświeci dla nas, jak 100 tysięcy złotych
Jak 100 tysięcy złotych, wchodzimy na obroty
Dobry rap do końca świata, na zawsze dla nas mordy
[Refren]
Jestem dziś w klubie tutaj
Dajemy koncert w nocy
To miasto świeci dla nas jak 100 tysięcy złotych!
Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych
Jestem dziś w klubie tutaj
Dajemy koncert w nocy
To miasto świeci dla nas jak 100 tysięcy złotych!
Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych, Jak 100 tysięcy złotych
Wjeżdżamy na obroty
Jesteśmy w środku tutaj, jest scena i ja
Ten mały klub dziś zamieni się w Taj Mahal
Jesteśmy w środku tutaj, jest scena i ja
Ludzie scena i ja
[Refren]
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]