Zarabiam hajs, nie czekam na nic
Jak zimny drań full of ice
Nie ma co tu spinać się
Lepiej do góry wspinaj się
Marzenia łap i trzymaj je
Przeciwności - omijaj je
Tych skurwysynów
Jest cały rój
A my bez skrupułow
Lecimy w chuj
Nie zatrzyma nas żaden z nich
Jestem spokojny jak chiński mnich
Wchodzimy do gry gdy całej reszcie urywa się film
Mam tu za sobą kilka szczerych mord
ćpamy życie muzykę i sport
Zgarniam wszystko praca własnych rąk
Grono jest ścisłe i zatacza krąg
Dziś jestem pełen wiary ale zimny jak lód
Twardy jak skała i słony jak sól
Gdy wjeżdzam w rany wrogów
Mój pierdolony majk
Jestem pełny lodu - full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice
Dziś umarł Król, Niech żyje król
Tasuje talię kart jak wielki Szu
Sieje ziarno i zbieram plon
Chwasty precz przejmuje tu tron
Znowu muzyką kosze hajs
Jestem full of ice
Mam wiatr w skrzydłach
Nie lecę nisko
Kariera mi już zbrzydła
Ale nigdy Hiphop
W grze od zawsze i na zawsze już
Ciągle czuwam - Anioł Stróż
Za nami nie jeden spalony most
A gdy ciężko mi odbudować go
Wchodzę do rzeki i płynę wpław
Bo na drugim końcu już czeka ktoś
Znów czuję sie jak młody bóg
Nie mogę przestać wpadłem w cug
Podstawiaj kielich
Naleje do pełna
Daje z siebie prawie wszystko
A karma wraca i to rzecz pewna
Więc ostrze nóż, i tnę ten hajs
Jestem pełen lodu full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice
Jestem pełen lodu
Full of ice
Full of ice
Full of ice