[Zwrotka 1] Niech ustawią się w rzędzie ci z dupy prorocy Jak na nich patrzę mam ochotę sobie wydłubać oczy Oni ciągle pierdolą "Wiesz co zrobił Białas" Są kurwa tak prawdziwi jak fatamorgana Pamiętasz Bydgoszcz? ja pierdolę sprostowania Powiem tak - nie ma sensu kłamać i używać słowa mama Bronię wartości, zachowuje się normalnie Dla lamusów takich koleżka jak ja to gangster Wypisują bzdury prowokuje mnie internet A ja zamiast z nimi gadać robię kawałki kolejne Rozwój to teraz jest dla mnie jest teraz najważniejsze Nie to że jakiś śmieć mnie nazywa pokurwieńcem I do tego nie mówi mi tego w oczy Tylko zakłada piżamę i włącza komputer w nocy No kurwa weź o tym pomyśl człowieniu Tutaj nawet słońce niedługo będzie w moim cieniu Sami wiecie, że nie brakuje mi charakteru To mnie wyróżnia spośród tysięcy raperów U nich to byłby tylko wers - farmazon Ja robię to dla serc które są wierne zasadom Rap od początku dawał prawdę i wiarę Chyba tylko ja koleżko o tym nie zapomniałem Zawsze bądź sobą, bądź ponad każdym podziałem A jak trzeba ucz skurwysynów dobrych manier [Refren] Wciąż jestem lojalny gram wśród pedałów co myślą że to marny plan Dla nich rap to nie życie no a dla mnie tak daje ci szacunek jeśli myślisz tak jak ja
[Zwrotka 2] Obrażanie moich ludzi jest dla ciebie zabawą? Gorzej będzie jeśli oni się na ciebie obrażą Banda chorągiewek rzuca w naszą stronę dissy A ja śmieje się im w pyski bo ja znam kulisy Słuchaj, jeśli chcę coś komuś powiedzieć Mówię to prosto w pysk nie na ucho koledze A twój koleżka przy tobie się ciebie wyparł Mogę się tylko śmiać kurwa sztywna ekipa Co do tego że na bitwy biorę całą armie Gówno prawda jedzie nas pięciu maksymalnie Ewentualnie śmiga kołka dziewczyna i siostra Jestem pewien że ich też byś się obsrał Dosyć mam z pizdy plotek na Białasa Jeszcze jedna i was położę na Banacha Jestem spokojny żaden ze mnie psychopata Ale to nie ja zacząłem bić poniżej pasa Jestem raperem w pełnym znaczeniu tego słowa Jak coś mówię przed konsekwencjami się nie chowam A wiesz co mnie tu najbardziej wkurwia typie? Kiedy jakieś pajace zaczynają żyć moim życiem Chcą wyjaśnień zasypują pytaniami Kurwa czy my jesteśmy kolegami Nagrałem ten kawałek bo mam dość spekulacji To nie diss na nikogo, to opis sytuacji [Refren] Wciąż jestem lojalny gram wśród pedałów co myślą że to marny plan Dla nich rap to nie życie no a dla mnie tak daje ci szacunek jeśli myślisz tak jak ja [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]