[Refren x2: Ostry]
Często na jawie, przeżyte koszmary
Jutro będzie lepiej, nie traćmy wiary
Wierze w to ja, wierzysz w to Ty, wierzymy wszyscy
że przyjdą lepsze dni
[Zwrotka 1: Ryjek]
Wiele osób spoglądających z góry
Czują się lepsi od każdego, ktory
Czuje się słabszy, od każdego innego
Tracąc po prostu wiare w siebie samego
Majac sile i zaparcie, w duchu możesz przeskoczyć
O kilka ruchów i stanąć do walki, ją wygrać bez trudu
Nie trać wiary w osoby Ci bliskie
Marzenia trzeba spełniać, a nie niszczyc je wszystkie
Bo nie fart to nie fart, ale kiedyś pryśnie
Co się musi zepsuć, żeby potem było dobrze
Ważne nie tracić wiary i podążać po tej drodze
Ja wierze, a czy wierzysz i Ty, że spełniaja sie czasem
Te cudowne sny, gdzie łzy w oczach widać
Tylko ze szcześcia, dalej na to czekam lecz bez żadnego napięcia (bez)
[Refren x2: Ostry]
[Zwrotka 2: Fu]
Ej, chłopaku, ej obudź się zacznij nowy dzień
Zatraciłeś się to weź, to ej to kurwa zmień
Otwórz oczy i rozpocznij nowy rozdział w życiu to
Póki co na zawsze w naszych sercach jest hip hop
Ten trop okazuje nowe problemy, nowe opcje
Pierdol złe myśli, pokaż skrajne emocje
One siedzą w nas, wyznaczają proporcje
By uwzględnić siłę, w ktora jest dobra wiara
Gdzie negatywne myśli pobierają wciąż ten haracz
Przecież tu gdzie żyjesz liczą się prawdziwe fakty
I na próżno masz kolekcje ziomuś te kompakty
My nie traćmy nadziei, bądźmy wszyscy nad tym
Nigdy nie traćmy nadziei, bądźmy wszyscy nad tym
[Refren x2: Ostry]
[Zwrotka 3: Ostry]
Życia na osiedlach to nie paryskie bulwary, że
Jutro bedzie lepiej, ja nie tracie wiary
To co tu mówię, wiesz, że w to wierzę
We wszystkie te słowa, zapisane na papierze
Wierzę też w to, że znikną fałszywce
Już nigdy nie zaufam, żadnej głupiej dziwce
Tysiące jest przeszkód i jedna jest droga, jeden jest Bóg
Czy to tylko zmowa? Jedna jest matka i zważ na te słowa
A ojcem jest ten, co swoje dziecko wychowa
Wierzę, że przebyta droga w życiu ma znaczenie
W pokój na świecie, choc to bardziej jak marzenie
że z rodziną szczęście, w spokoju będę żył
że do walki o lepsze jutro nie strace sił
Dzisiaj masz swe getto, jutro będzie lepiej
Pamiętaj zawsze chłopak! przegrany w mate klepie
[Refren x2: Ostry]