Ref
No bo Ty nie jesteś stąd
No i w klubie świecisz się jak neon
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc..
Wejście masz ej, dobre wejście masz ej
Czerwony dywan no bo mają Cię za gwiazdę
Pachniesz jak Gucci oni mają Cię za gwiazdę
I te dupy w klubie czują się nie ważne
Znaczą teren sztuki
No bo bardzo szybko ziomali możesz odbić
One dobrze wiedzą, że możesz ich serca podbić
No bo dajesz im erekcję bez ściągania spodni
Mają Cię na oku od samego wejścia
Niektórzy mają jaja i starają się poderwać Cię
Ale zlewasz ich szybko
Za wysokie progi no i chyba to wszystko
Coś do mnie mówisz
A ja z miłą chęcią zdzieliłbym Ci dupsko paskiem Louis
Twój głos mnie budzi
Coś tam do mnie gadasz, że mi ładnie jest w koszuli
W te noc, w te noc, pojawiłaś się nie wiadomo skąd
W te noc, ejjjeejj..
Ref
No bo Ty nie jesteś stąd
No i w klubie świecisz się jak neon
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, oouuoouuoo, w te noc, ej
W te noc miałem być na urwanym
Ale jednak przez Ciebie to zmieniłem plany
Lekko najebany, ale dalej kultura
Nie wyjmuję siura no i nie szczam po murach
Tak wiele może zmienić się w jedną noc, ej, ej
Tak wiele może zmienić się w jedną noc, ej, ej
I nawet nie muszę już zwijać się stąd, ej, ej
Jeżeli chcesz, to może zapalimy coś, ej, ej
Wszystkie oczy w klubie skierowane są na Ciebie
Co będzie potem nie wiem
Ale kogo to obchodzi spontan bejbe
Mógłbym z Tobą pójść do auta
Ale niestety jeszcze nie mam prawka
Mam tylko szczere chęci
No i bara bara w planach z Tobą za momencik
Ref
No bo Ty nie jesteś stąd
No i w klubie świecisz się jak neon
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc, w te noc, w te noc, w te noc
Pojawiłaś się nie wiadomo skąd
No i każdy ziomal chce zawinąć Cię na blok
W te noc..