[Refren]
Daj mi powód, da-daj mi powód ja muszę cel przed sobą widzieć
To moje plany to moje tory to moje wybory więc idę
Daj mi powód, da-daj mi powód bo bez tego mogę rozsypać się wiesz
Dawno temu mówiłem Ci o tym proszę nie pytaj mnie czego chcesz
[Zwrotka 1]
Daj mi powód bym nie wziął broni nie strzelił do nich i śmiał się
Daj mi powód by codziennie wracać po to by słuchać i grzać cie
Daj mi powód by każdego dnia biec po to wszystko co tak daleko
Daj mi powód jeżeli go masz jeżeli nie masz powiedz dlaczego
To dziwny moment i nie wiem którą stronę powinienem wybrać
Nagrywam rap w domu rodziców i ciężko do tego się przyznać
Słyszę prawdziwy mężczyzna, dawno powinien to wygrać
Ja czuje marzenia w pobliżu i, nie mów mi, juz nie improwizuj
Kto mi instrukcje dał, to, ślepy strzał jest za każdym razem
Czytam litery w tym książkach i gdzie mnie to kurwa prowadzi
Widziałem trochę widziałem mało widziałem dużo już nie wiem
Widzieli więcej widzieli mniej i tak idą ciągle przed siebie
Powtarzają to już mainstream piątki zbijać chcą nieletni
Nie zmieniło się prawie nic choć wiesz czyje są te dźwięki
Znam desperatów kilku co mają podobne podejście
Wiem że ostatnio ci to powtarzam takie problemy mam w ręce
[Refren]
Daj mi powód, da-daj mi powód ja muszę cel przed sobą widzieć
To moje plany to moje tory to moje wybory więc idę
Daj mi powód, da-daj mi powód bo bez tego mogę rozsypać się wiesz
Dawno temu mówiłem Ci o tym proszę nie pytaj mnie czego chcesz
[Zwrotka 2]
Daj mi powód bym nie miał uciec już nie obracać się nigdy
Daj mi powód bym dłużej został w mieście krzyku i krzywdy
Daj mi powód by każdego dnia biec po to wszystko co tak daleko
Daj mi powód jeżeli go masz jeżeli nie masz powiedz dlaczego
Stworzyli ramy bowiem boją się życia tak bardzo
Próbowałem już wielu rzeczy na wiele nakładam embargo
Człowieka możemy po tym poznać jak porusza się w tych słabościach
Ile czasu tam musi zostać ile wymówek ma na ustach
Odbieram życie poważnie chociaż zazwyczaj widujesz mnie w masce
Mam, ochotę nie mówić nic obok ciebie być parę chwil
Obok ciebie być parę dni bo sensu widzę najwięcej w tym wiesz
Może nie przyjdzie ten moment, że zgubimy siebie i powiemy co jest
Wracam, z nowego miejsca na stare śmieci chwilowa depresja
Przestań, trzeba to sobie przyswoić to taka profesja
Mówią, że dzieje się wiele ja mówię niech dzieje się tu jeszcze więcej
Wiem, że ostatnio ci to powtarzam takie problemy mam w ręce
[Refren]
Daj mi powód, da-daj mi powód ja muszę cel przed sobą widzieć
To moje plany to moje tory to moje wybory więc idę
Daj mi powód, da-daj mi powód bo bez tego mogę rozsypać się wiesz
Dawno temu mówiłem Ci o tym proszę nie pytaj mnie czego chcesz [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]