[Refren] Nie poświęcam czasu hejtom, tylko moim tekstom Jedyne co im wysyłam dziś to xoxo Mam kobietę życia, nie pytam gdzie moja ex są Jedyne co im wysyłam dziś to xoxo Ciągle patrzę w przyszłość, nie pytaj o moją przeszłość Jedyne co tam wysyłam dziś to xoxo Chcieli żebym zwątpił w siebie, ale prawdy nie chcą Jedyne co im wysyłam dziś to xoxo [Zwrotka 1] W życiu jestem jak skała, bo wiem jak to działa Kiedy wszystko obraca się w pył Lecz bratnie dusze, poglądy i ciała są jak Działa co strzelają energią by żyć, wiesz Moja pasja jest stała co krok tu, ale Prawda chyba nigdy nie mieszkała po środku I czuje, że wszystko tu spalam co noc tu Kiedy cała sala teraz szybko daje mi moc znów Moje życie, tylu ludzi i miejsca Raczej łatwo się zgubić niż polubić ten ciężar Kiedy to się zaczęło już nie pamiętam Choć zbieram zdjęcia mimo, że nie zmieniam tempa Znam tych, którzy żyją przeszłością Nieświadomi kiedy życie im ucieka przez palce Ale chyba sam teraz wchodzę w dorosłość
I obieram tą drogę zanim brama się zamknie [Hook] Czuje, że wszystko co było dziś Mogę rozsypać nad morzem jak popiół Bo życie chwilą jest zdzirą Co puszczą się ciągle tu z każdym na boku Ja znalazłem miłość, prawdziwą, jedyną Więc nic już nie liczy się wokół Pomimo pokus widzę swój ląd [Refren] [Zwrotka 2] W życiu jestem jak wiara, bo ciągle się staram Zamieszkać tu w ludziach i mieć udział W tym co ich nastraja, nie co ich czas spala Bo prawda ich zdradza jak Judasz I zauważ jak mało potrzeba by swoje pogrzebać Z tej skroni rozerwać i Ty możesz oceniać Ich ledwo to zmienia dziś, to bez znaczenia po prostu I ruszaj w drogę, bo krok na chodniku przesuwa Cię w przód Nawet kiedy jest krótki Najlepszą nauką rodziców Było to jak mam zawiązać sznurówki Takie są skutki odwagi Więc zapytaj o nie dziś moje podeszwy Bo przeszły przez stan równowagi i zdrady Lecz nigdy nie bały się tutaj tej ścieżki [Hook] [Refren]