Krótkie momenty skupienia
Rakieta i lukrowy tort
Pozwól być mi gdzie ty, ty, ty
Nie zostawiaj, gdy noc, noc, noc
Źle, źle, Boże wszystko źle
W głowie szkło mi się wierci
Szkło mi się wierci
Nie patrzę, nie dotykam się
W niepewności tkwię
Czekam i nic z nadziei
Czekam bardziej niż ty
Czekam aż wszystko minie
Czekam bardziej niż ty
Składam się z ciągłych powtórzeń
Jedno mrugnięcie na tak
Są oni, jesteś ty, to takie szczęście
Dwa mrugnięcia na nie
Świadomość, że cię nikt nie usłyszy
Jedno mrugnięcie na tak
Gdy nie ma nikogo
Boję się siebie
Czekam i nic z nadziei
Czekam bardziej niż ty
Czekam aż wszystko minie
Czekam bardziej niż ty
Czekam i nic z nadziei
Czekam bardziej niż ty
Czekam aż wszystko minie
Czekam bardziej niż ty