[Verse 1: EMPE]
Kiedyś kiedy jeszcze wszystkie moje refleksje
Kierowane były do Boga w butelce
Nie wiedziałem, że właśnie to wiąże ręce
Że sumienie krzyczy, a ja w nocy nie śpię
Zarywane noce i zatrute serce
Zarywane noce, rozerwane wnętrze
Niewidzialny Anioł, drogowskazy – EMPE
Długo trwała walka, wersy – mogę więcej
Życie którym żyłem nie znało wartości
Nie znało miłości, stanu świadomości
Oddech Bożej opatrzności w nim zagościł
Deklaracja trzeźwości była efektem ubocznym
Dzisiaj na mnie czeka piękna kobieta, jedyna
Na dzień dzisiejszy biją w niej dwa serca
Powrót do destrukcji, wraca ta refleksja
Choć wyciągnąłem wnioski – dla siebie, ciebie, dziecka
[Hook: Arkadio]
My wyciągnęliśmy wnioski z błędów
Pomimo wszystkich ostrych zakrętów
Dziś jesteśmy na swoim miejscu
I po prostu żyjemy – pomimo przeszkód
[Verse 2: Arkadio]
Brat, jeśli upadasz wyciągnij z tego lekcje
Jak każdy posiadasz, rozum i serce
To Ty decydujesz co jest pierwsze w kolejce
I za jakie łapiesz lejce, nie mniej – raczej więcej
Czasem życie pcha nas w przepaść
Trzeba uważać, żeby nie przepaść niosąc bagaż na plecach
Prawda to złoto, więc nie patrz na kłamstwo
Wyciągnij lekcje z błędów – to jest lekarstwo
Czy Twoje życie prowadzi do Happy Endu?
Nie wiem – poszukaj raczej woli sensu
By powoli stawać na miejscu, o którym śnisz
Twoje życie to mecz, więc walcz o MVP
[Hook: Arkadio]
My wyciągnęliśmy wnioski z błędów
Pomimo wszystkich ostrych zakrętów
Dziś jesteśmy na swoim miejscu
I po prostu żyjemy – pomimo przeszkód
[Verse 3: MentoR]
Wyciągnąłem wnioski, jeden szczególnie prosty
Będę dobrym typem, choćbym musiał palić mosty
Start w życiu miałem ostry, poniosłem duże koszty
W świecie bez miłości dzisiaj nie widzę przyszłości
Idę ku wolności, wyrzekam się próżności
Świat potrzebuje gości, którzy docenią wartości
Nie tyle materialne, co te fundamentalne
Jak wiara, miłość, nadzieja – to ważne
Kiedyś je zgubiłem dzisiaj je odnalazłem
Dziękuje Bogu za tą jazdę, za to, że mam cel
Za to, że nie biegam po dzielni z tematem
Nie jaram się blantem a jaram się trackiem
Prowadzę rap terapie, łapiesz – nie siedzę już w pubie
Obym był przykładem na to, że można zostawić trawę
Obyś dał radę, podjąć decyzje bracie
Nigdy w nią nie wątpić – wyciągnij wnioski
[Hook: Arkadio]
My wyciągnęliśmy wnioski z błędów
Pomimo wszystkich ostrych zakrętów
Dziś jesteśmy na swoim miejscu
I po prostu żyjemy – pomimo przeszkód