Tańczą dźwięki
Pętla jest mantrą
[Homex:]
Wkręca się x3
Melodia na pętlach gdzieś niesie mnie
I ja pomiędzy niebem a ziemią mam przelot
Chwile ulotne są jak słowa co mi o tym powiedzą
Mam mantrę w głowie
Jak mnich z Indii
Co tu melodie wbiła sobie jak na Bronx z Bradstreet
A co tam gadać, to nie boli nas
Bo każdy ziomek z łapą w górze znowu zrobi Ah!
Każdy szczyt jakbym jarać miał
Muszę iść zdobyć go
Nawet jakby bym spadać miał
Tobie po wódzie kolejną noc wpada niemoc
I łykasz rzeczywistość jakby była z Habanero
Ja muszę zaszyć jak chirurg się
Dzień za dniem jak Andromeda wiruje
Nich inni stoją
My z pasją lećmy
Pętla jest mantrą
I Tańczą dźwięki
[Ref. Arab:]
Znów ktoś wiarą rzeczywistość nagiął
Daj mi Panie zrozumieć co jest prawdą
Co jest dobre
Co jest magią tak rzadki czuję się jak dziś
Uczucia stępione już dawno
Daj mi panie poczuć jeszcze raz to
Tak rzadko czuje się jak dziś
Bo przebywam z Twoją aurą
[Arab:]
Homex z nowa produkcją
Za horyzontem gwiazda
Na mnie świeże płótno
Pod butami asfalt
Dzięki mamie ze jestem
I nie dam fiaska
Wolę być biedny jak tesla
Niż bogaty jak Hustla
Pętla krąży jak po osiedlu Astra
Lecimy jak ciepły wiatr przez miasta
Ten bit to miazga
To ty czy maska
Kto dobry kto zły
Ile prawdy w obrazkach
Nie chce twego ale ale
Po prostu zrobię to
Dzięki Panie za to (lele)
Dźwiękiem umaluje tło
Dojdę dużo dalelelej (dalelelej)
Niż oni tego chcą
Choć w sumie nie chcą mnie wcaleale
Kamehame JOŁ
[Ref. Arab:]
Znów ktoś wiarą rzeczywistość nagiął
Daj mi Panie zrozumieć co jest prawdą
Co jest dobre
Co jest magią tak rzadki czuję się jak dziś
Uczucia stępione już dawno
Daj mi panie poczuć jeszcze raz to
Tak rzadko czuje się jak dziś
Bo przebywam z Twoją aurą
[Arab:]
Czy też masz tak że czujesz coś więcej
Niż hajs, jego brak, zakupy w ręce
Każdy sen to znak ale czytać ich nie chcę [AH!]
Ciesze się że jestem
Poczuj przestrzeń, powietrze, wnętrze [AH!]
Nawet cisza szepcze
Kocham pełnię wieczory bezwietrzne
Kosmos, dusza, dobro wieczne