Z deszczu strug i słonecznych chwil
Z wyrazistych barw, niewyraźnych min
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Z resztek dnia, wczorajszego snu
Z chaotycznych myśli i prostych słów
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Z ciszy nocy, z hałasu dnia
Z moich wszystkich obaw, wypitych kaw
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Z rannych rozmów, leniwych dni
Z przeczytanych wierszy, ulubionych płyt
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Zanim zgaśnie Słońce
Nim dogoni nas poranny wiatr
Układaj mnie bez końca
Od początku jeszcze raz
Z wiecznych trosk o cały świat i nocnych myśli co nie dają spać
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Z kilku listów na szuflady dnie, ze starych filmów i wyblakłych zdjęć
Ułożysz mnie, w całość ułożysz mnie
Zanim zgaśnie Słońce
Nim dogoni nas poranny wiatr
Układaj mnie bez końca
Od początku
Zanim zgaśnie Słońce
Nim dogoni nas poranny wiatr
Układaj mnie bez końca
Od początku jeszcze raz