Kiedy bliżej z tobą będę
Nie rozmyślaj nad tym wcale
Bo nim zdążysz myśl dokończyć
Ja od ciebie będę dalej
Między blisko i daleko
Zawsze możesz spotkać mnie
Blisko to nie całkiem dobrze
A daleko całkiem źle [x3]
Kochankowie ponad siły
Wyuczeni swoich ról
Kiedy bliżej nam do siebie
Bliskość dzieli nas na pół [x2]
Swoją wolność mam ze sobą
By nie zabrał mi jej nikt
Chcę być blisko lecz nie mogę
Dalej też niedobrze mi
Cierpliwości dla nas dwojga
Dla mnie coś co mierzy czas
Żebym wreszcie opadł z sił
Przestał w koło kręcić nas [x3]
Kochankowie ponad siły
Wyuczeni swoich ról
Kiedy bliżej nam do siebie
Bliskość dzieli nas na pół [x2]