[Zwrotka 1: AK47]
Droga na skróty to nie obranie szlaku
Zamiast obrać kierunek i sie doskonalić w fachu
Idziesz drogą na skróty, gdzie się nie odczuwa strachu
Do czasu jak zjedziesz albo wywiozą Cie do lasu
Nie wpierdalaj się, by nie odwiesili zawiasów
Nie wpierdalaj się od razu w to samo nie idź na skróty
Nie świat jest zły, lecz ludzie każdy zatruty
Żyjemy w obłudzie, w kraju, w którym narkobiznes opłacalny
Łatwo jest na nim zarobić trudniej jest zapierdalać i legalny hajs doić
Nie jeden rozgląda się za lepszym jutrem
Lepsze jutro było wczoraj, więc trzeba iść skrótem
Proste, a do narkotyków łatwy dostęp
Łatwy dostęp do gratów, by kraść więc kradzież w Polsce powszechna
Ile ludzi za kratą mówię o tym ja i Bamz za to więzienie zapłatą
[Refren x2]
Popełniłeś błędy, bo poszedłeś nie tą drogą
Pytasz którędy iść i którą stroną
Nie idź na łatwiznę a są Ci co wolą
Iść i rany solą, które latami się goją
[Zwrotka 2: BamZ]
Droga na skróty brat to już nie dla mnie
Wpierw wszystko fajnie, pozytywnie no i ładnie
Z czasem z drugiej strony inaczej to wygląda
Nie jest już tak pięknie i nie widać słońca
Metafora prosta trafia w młodego chłopca
Który nie jest głupi idzie drogą na skróty
Wpierdala sie w buty, dresy wybywa z chałupy
Nerwów ma po uszy co dzień myśli za co skruszy
W duszy mu gra choć na ? już nie raz
Przez to samo stracił najlepszego przyjaciela
Tak to jest Ty wybierasz
Hajs, narkotyki, relaks,alko co dzień melanż
Jaka tego cena, zimna, brudna cela
Żyj z głową, żeby w domu obudzić się rano
Jesteś dobry chłopak razem Se poradzisz z mamą
Wiem o czym, mówię, bo przeżyłem to samo
[Refren x2] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]