[Zwrotka 1] Jestem Haram, Ajman nie Osama, Saddam Rozpierdalam. To prawda nie fatamorgana Bij na alarm bo bomby będę tu podkładał Twoja mama nie chce żebyś się ze mną zadawała Ciągle gadam, czasami mówią, że przesadzam Brązowa skóra, biało czerwona flaga Wbijam ciapatego chuja w to co o mnie gadasz Ajman Akbar, nie, nie pozdrawiam Zróbcie hałas, rata ta jak złoty kałasz Złoty pałac, złote wszystko czego chciałaś Wszystko dla nas, canabiss, whisky, ananas Po co kłamać, przyszedłem tutaj narozrabiać Wożę się na wielbłądzie pośród moich bloków Mówisz o moim wyglądzie, jestem z polski nie popsuj sobie wzroku [Refren] A do jot do man, ciągle wyjebane mam A do jot do man, ciągle wyjebane mam Robię sobie co chce, co chce, co chce Robię sobie co chce, co chce Ajman akbar x2 [Zwrotka 2] Robię sobie co chce, szybkie fury odrzutowce Latam ujarany dobrym towcem Wrzucam do bletki kilka gram, Ona wrzuca foteczki na instagram Daj mi striptiz, dam ci follow, Dam ci serce, daj mi ciało Lubisz modę? Wszyscy chcą Cię #Polishmodel? Nie! polisz prącie Flety chcą moc ja mam moc jak Yoda, loda zrób mi, mój gwiezdny miecz zobacz Ona nie ma wstydu, ja go nie mam też. Mam wyjebane i robię to co chce Nie lubisz mnie? No to się przejmę Podłubię sobie w nosie potem strzelę celnie Nie lubisz mnie? Wyjebane mam Ciągle to powtarzam, zapamiętaj a do jot do man [Zwrotka 3] Robię tej cipce na co mam ochotę Stawiam kolacje, rezerwuje hotel Mam w chuj pegi, lamusy mają dzięgi Jak robi się miękki mówi Ci dzięki, dziewczynko Posypie mordo na co masz ochotę Dam Ci stówkę wsadź ja sobie w nosek Biały proszek zrobi z ciebie beja Jak poprosisz o złotówkę, to powiem, że nie mam W tygodniu piątek zawsze kiedy mam ochotę Wydaje 500, tak łowię procę Wypijam procent, ona chce forsę Ona chce porsche, pracuje w biedronce Wchodzę na bit też kiedy mam ochotę Nie mam kwitu z rapu ale robię bokiem Ajman Akbar, z ostrym sosem Mówią, ze jestem kotem, robię sobie co chce [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]