Ad.M.a - Ważniejsze niż lęk lyrics

Published

0 149 0

Ad.M.a - Ważniejsze niż lęk lyrics

[Refren] x2 Boję się żyć, ale nie ma tematu Mijają dni, ja stawiam czoła światu Ciało me drży, ale to dla mięczaków Coś jest ważniejsze niż lęk [Zwrotka 1] Nie pamiętam już od kiedy odczuwam strach Bardziej lęk, bardziej tak, mój niepokój sięgnął gwiazd W sumie ciężko się dziwić Wokół mnie ludzie umarli, ci co zostali są nieszczęśliwi Jestem świadkiem niespełnionych żyć, zaburzonych karier Jednym nie chciało się uczyć, inni pokochali Kontrabandę, ta Gruby przemyt, ryzyko we krwi Na językach posmak nikotyny - smak życia Przynajmniej nie muszą pożyczać, ha, bez pokrycia Aktywa na kredytach, odwaga opłacana w plikach Gdy ja się boję co przyniesie dzisiaj Moją rentę po ojcu chce komornik Bo w końcu ciotka znów nie zapłaciła składki Podatki za dach, w którym nie mieszkam Spadki, wynagrodzenie za śmierć ojca, dziadka, babki? Zabierz mnie stąd! Gdzie mój dom? Bo ten, w którym się wychowałam to współwłasność Co? To mojej matce spędza sen z powiek Niby rodzina, a słyszysz groźby w telefonie Dziś łączy mnie z nimi tylko krew Wezwania do zapłaty, niepewność i ten lęk [Refren] x2 [Zwrotka 2] Realizm dosięga mnie jak grom z nikąd Gdy widzę polecone listy na moje nazwisko „Nic nie wiem o tej sprawie Pani sędzino Dopiero do teścia, ojca pamiętam wszystko” Przed tym zwrotem akcji świat dla mnie nie istniał Przed tym zwrotem akcji jeszcze miałam dzieciństwo Bez NIPu, polisy, ZUSu i karty na której czytam: emeryt/rencista Home, sweet home to dla mnie generator ciągłych mąk I kogo winić za to? Ciotkę co chce mi odebrać status spadkobiercy? Że nie mam prawa oczekiwać spłaty? Za to podatki za nią płacić już jest fair Gdzie jest logika? Gdzie jest sens? Tym bardziej jak patrzę lata wstecz Gdy nastolatka spłacała długi dorosłej kobiety Która ma męża i dzieci, nie mogę uwierzyć, nie mogę uwierzyć Tyle muszę jeszcze przeżyć zanim sprawa się zakończy Byłaś moją matką chrzestną, jesteś teraz wsparciem fobii Miałaś być dla mnie przykładem, byłaś odpowiedzialności braku Dlatego teraz nie mamy kontaktu! [Refren] x2 [Teksty i adnotacje na Rap Genius Polska]