[Intro: Abradab] Aha, i sprawdź to C.Z.K, człowiek z kamienia Człowiek, człowiek z kamienia A raz, a [Zwrotka 1: Abradab] Na raz robię podjazd, na dwa mówię pas Słowa idą w las, C.Z.K jest wśród nas I słyszę pomruki, że strzela jak z bazooki Spojrzeniem, gdy wita się z jeleniem Westchnieniem obdarzam, kumpli on ma sto A każda jedna płotka, co chuda jest i wiotka Patrzy weń jak w ołtarz, taka Oto ma zapotwarz i krzycząc Do stóp mu pada ósmy cud świata Nie ma bata trudna rada, rusza eskapada, a cóż to zagłada? Toż to wielka armada Była, bajka się skończyła Czego to dowodzi, stary sprawdź o co chodzi! [Hook: Abradab] Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do ocalenia Jest ten frajer z kamienia (właśnie tak!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ten frajer z kamienia (jeszcze raz!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ten frajer z kamienia (właśnie tak!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ten frajer z kamienia (jeszcze raz!) [Break: Abradab] Hej stary to jeszcze nie koniec! [Zwrotka 2: Abradab] Na raz robię podjazd, na dwa mówię pas Słyszę jak ciszę, już kołyszę dobry bas A jest i C.Z.K, ją już każdy zna To ta co się nosi i unosi, mamałyga Śliska jak ostryga Wzrokiem Cię przenika, plum i znika Lustereczko powiedz przecie Która ma najwięcej f*gasów na świecie? Jednym długim wzrokiem, omiata teraz salę Pułk kawalerii pada przy pierwszym strzale I czeka na odpowiedź, późną spowiedź, adoratora, lekarza Pustej kartki terminarza A potem staje rano i w piżamie mamie kłamie Że to co teraz widzi to się stało w ciemnej bramie, na.. (Czy tak było dziewczynko, no jak?) [Hook: Abradab] Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do ocalenia Jest ta kurwa z kamienia (właśnie tak!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ta kurwa z kamienia (jeszcze raz!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ta kurwa z kamienia (właśnie tak!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, nie do nie do ocalenia Jest ta kurwa z kamienia (właśnie tak!) Właśnie tak c.z.k, jest nie do ocalenia Nie do nie do ocalenia (jeszcze raz!) Żegnaj Gienia świat się zmienia, czy do ocalenia Jest ten człowiek z kamienia, powiedz mi! Czy do czy do ocalenia jest ten człowiek z kamienia, powiedz mi! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]