I$EN - Shawty come closer lyrics

[Zwrotka 1] Dobrze wiesz, raczej nie wrócę, mała. Nieważne ile prosisz, ile wypłakałaś. Po moich stanach, pewnie byś zwariowała, Nieważne ile godzin, ile z nich już miałaś. Zwariuję zaraz, choć zawsze miałem w planach, Dziewczynę jak Ty, ale pozmieniał nas czas Nie pierwszy raz, popadam w ten marazm, I pewnie masz świadomość tego, że dziś usnę sam. Zgubiłaś make-up, na moim białym teesie Ja zamiast splatać ręce, znów wdycham nikotynę. Mi to nie minie, choć nie wiem jak jest z Tobą, Wolałbym mieć Cię obok, zamiast gasić te Marlboro. Ucieka kolor, czuję się jak z Toronto, Gdzie jesteś dziś, mała, nie wiem co zrobić ze sobą. Wszystko jest inne, dzisiaj wszystko jest inne. A ja chcę tylko tyle, żebyś zasnęła dziś przy mnie. [Zwrotka 2] Nie patrzę na czas, nieważny jest już, mała Nie czuję, jak ucieka, odkąd ze mną zostałaś. Pijesz tylko połowę, gdy nalewam cokolwiek, Zostawiasz smak na kubku, wiem to, bo piję to po Tobie. Ty jesteś słodka, jak cukierki Wedla I nigdy nie zrozumiem, dlaczego mi każesz przestać. Mówię co myślę, powinnaś już to wiedzieć, Jeśli Ci to przeszkadza, to wybacz, że się nie zmienię. Ponoć oznaczasz teren, jak nosisz moją bluzę, Oddałbym wszystko, za Twą uśmiechniętą buzię. Choć bywa różnie, nic nas nie poróżni, Mimo tych wielu różnic, ciągle pasuje mi Twój styl. Złap moją rękę, ja obejmę Cię całą, Przyciągnę do siebie, choć inaczej trzeba z damą. Chcę Ciebie całą i chyba sam Cię wezmę, Spójrz w moje oczy, uwierz, nie czułem się lepiej. [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]