Hyziu - Ja tańczyłem od tak lyrics

Published

0 259 0

Hyziu - Ja tańczyłem od tak lyrics

[Intro] Dotąd żyłam od tak Z dnia na dzień, byle jak Nie sięgały daleko plany me No, a dziś wreszcie mam Jeden cel, jasny plan Dzisiaj wiem dokąd idę, czego chcę [Zwrotka 1: Bogu] Plan był prosty, skosić siano, kupę forsy Przeżyć to naprawdę, dotknąć żywych emocji I wyruszyli chłopcy, jeden z drugim, full opcja A lecieli w dół, obciach, co weekend w chuj bomba Pół na pół, sprite i gołda, pogubiłem się w rynsztoku Choć to wszystko płynie jednym nurtem, kompas daj Powinienem dostać w pysk, wiesz? Kiedyś nawet piździłem gdzieś, że z Hyziem nic nie wyjdzie Dalej mamy sztamę, w łapie kule, w głowie propsy, zawsze jestem pewny Wstaję rano, kawa, kawa, kawa, zjadam zęby Puszczam bębny, piszę teksty, joint, joint, joint, joint Tracę nerwy, zdrowie, prestiż i kolejny joint, skręćmy jeszcze coś Więcej chcę, mainstream chcę na mieście Wjeżdżam na luzie, mic-check, chodź, weź koty, nie ma chętnych, nie Ty zamknij buzię, idź precz, wypij Somersby A prawdziwą rap grę zostaw dla biegłych [Refren x2] A ty planuj, planuj, ja biorę co los A ty planuj, planuj, ej, pamiętajcie Teraz ja powiem wam o co chodzi nam Takie marzenia to w życiu wszystko [Zwrotka 2: Hyziu] Wali się niebo na łeb nam, tu biją serca, nie mów jak nie znasz nas Świeci tu tęcza z ciemnych barw, a w barach wóda, zadyma Jak coś to ruda dla nas, częściej była lubiana ta Jak grube lonty chciał ktoś, pytał czy na kubana masz Powstają problemy, to czasy gdzie od rana hasz był grany Byle tylko kopał, był czarny, bylebym strofę spisał i Padał na pysk, nagrał, znowu się napił Skandal znieważył plany i stanął tu murem za tym Z dnia na dzień byle jak wracać tam, jak bumerang Nie chce mi się i zbieram siły na zamiary, marzenia Mieć mniejsze, by mieć więcej, to wymaga skupienia Zrobię to, nie dla jazdy Mercem, mam plan mega To było dawno, ktoś rozdawał zasady Nie załatwiano spraw neostradą, nie było kabli Niepodważalne prawdy wpojone od dawien dawna, taka prawda Przeważnie sami siebie wyciągaliśmy z bagna [Refren x2] A ty planuj, planuj, ja biorę co los A ty planuj, planuj, ej, pamiętajcie Teraz ja powiem wam o co chodzi nam Takie marzenia to w życiu wszystko [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]