Hey - Katasza lyrics

Published

0 171 0

Hey - Katasza lyrics

Katasza imię jej Za dużo w biodrach ma To po matce W jedzeniu umiaru brak Po matce matki ma No i jeszcze Samobójcze skłonności Po dziadku Dziadków dwóch Wiec umiera razy dwa Po ojcu krótki ma wzrok Po stryjku polipy Talentów poskąpił Pan Urody żałował też W kieliszku topi łzy Do póuc pompuje dym No i jeszcze Samobójcze skłonności Po dziadku Dziadków dwóch Wiec umiera razy dwa Po ojcu krótki ma wzrok Po stryjku polipy Samobójcze skłonności Po dziadku Dziadków dwóch Wiec umiera razy dwa Po ojcu krótki ma wzrok Po stryjku polipy