Habakuk - Sztuka Ulotna lyrics

Published

0 127 0

Habakuk - Sztuka Ulotna lyrics

Wojna jest zawsze złem Miłość zawsze dobrem jest To prawda jest, chcesz tego czy nie Widzisz bracie, Babilon od ognia płonie Każda żywa istota pieni się jak mydło Zmieszana w towarzystwie ze sobą Po równi pochyłej z prądem Po równi pochyłej z wodą Wierzę w słońce, nawet jeśli nie świeci Wierzę w miłość, nawet kiedy mi jej brak Może nadejść taki dzień, że drzewo nie zakwitnie To nie znaczy, że cały świat nagle zniknie Wybaczyć nie znaczy wymazać z pamięci Uwikłanych w sieci wydobywać z nędzy Połknięty baranek niesie dobrą nowinę Napotkany święty karmi przypadkową gadzinę I tak oto zadumany Budda wydał z siebie owoc Logicznego zrozumienia ludzkiego cierpienia Wierzę w słońce, nawet jeśli nie świeci Wierzę w miłość, nawet kiedy mi jej brak Robię postępy w mówieniu do siebie Traumatyczny to stan o sobie tak powiedzieć Wątpliwości otwierają na cudze argumenty Podobno tego do końca nie wiem Sztuka ulotna i jej rola przewodnia Prześladuje mnie każdego dnia myśl przewrotna Tyle rzeczy robimy w uniesieniu Tak dużo wokół nas dzieje się w zamyśleniu Spędzamy czas na nic nie robieniu Sztuka ulotna trwa... Wierzę w słońce, nawet jeśli nie świeci Wierzę w miłość, nawet kiedy mi jej brak