Grupa Operacyjna - Przypadki lyrics

Published

0 154 0

Grupa Operacyjna - Przypadki lyrics

Pianista zaczyna grać Północ, pusty bar, gin wolno sączę Ta piosenka coś przypomina mi Zagraj jeszcze raz, lecz smutniej trochę Chcę zostać z nią parę chwil Piszę mój list w barze pustych marzeń Na razie będziemy się widywać rzadziej Wyszło, jak wyszło, nie wiem jaka jest przyszłość Lecz muszę zapłacić za to, że myślałem tylko o sobie Dzisiaj sam zostałem, ale mam nadzieje, że Tobie ułoży się wspaniale Piłem z kumplami, nawet oni sobie poszli Ginem odurzony słucham ten melodii Zostałem samemu, nawet nie chcesz ze mną gadać Może to przeczytasz jeśli rozmowa odpada Noc jest czarna, tylko gin i barman Są jeszcze ze mną, słuchamy od dawna Jak melodia płynie, z nią odpływa szczęście Zapisuję na kartce to, co zostało we mnie Pianista w rogu gra, samotny ciszej Jeszcze ostatnie słowo, ostatni kieliszek Północ, pusty bar, gin wolno sączę Ta piosenka coś przypomina mi Zagraj jeszcze raz, lecz smutniej trochę Chcę zostać z nią parę chwil Ta melodia przypomina jak to się zaczyna Najpierw szalona radość potem tragiczny finał Tak było z nami, życie to nie aksamit Jak może być lepiej, gdy jesteśmy sami Jak mogłaś tak mówić? jak mogłem nie słuchać? Melodia przypomina, że jesteś na prośby głucha Dzisiaj jest na odwrót ja liczę na powrót Ale nie chcesz mnie znać taki jest spraw obrót Więc pije twoje zdrowie, za dużo, za mocno Piję by zapomnieć, później muszę się ocknąć Lecz teraz chcę śpiewać, chcę pić, chcę tańczyć Będę odważny, jeśli chcesz żebym walczył Pije zdrowie tych, co też nie mają szczęścia Życie znów będzie piękne jak w poezji wersach Musimy przez to przejść, musimy przetrwać To mój ostatni drink, ostatnia kolejka Północ, pusty bar, gin wolno sączę Ta piosenka coś przypomina mi Zagraj jeszcze raz, lecz smutniej trochę Chcę zostać z nią parę chwil Jeśli się boisz się sparzyć, nigdy się nie ogrzejesz Tylko jeśli próbujesz możesz mieć nadzieję Możesz żyć smutkiem, albo przeżyć smutek Możesz się pogrążać, lecz jaki będzie skutek? Piję zdrowie tych, którzy nie mają szczęścia Piję za to by przestali się zadręczać Piję za ciebie, za twoją przyszłość Mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło Północ, pusty bar, gin wolno sączę Ta piosenka coś przypomina mi Zagraj jeszcze raz, lecz smutniej trochę Chcę zostać z nią parę chwil