Gres - Do dziś lyrics

Published

0 145 0

Gres - Do dziś lyrics

[Intro] Kontrolujesz sytuacje synku. Brawo, brawo! Moja krew! Nic nie musisz mówić. To co zrobiłeś mówi samo za siebie Nie doceniałem cię, ale teraz to się wszystko zmieni Uczynię cię moją prawą ręką. Koniec z dziwkami, zajmiesz się tym co jest naprawdę interesujące... [Cuty x4] Spytaj się swojego producenta o to... ... chcesz zarobić kwit ... to jest za mną I ciągnie się do dziś... ... piszę nocą... [Zwrotka 1: Gres] To ciągnie się do dziś. Nieprzerwane, jak twoje nałogi Palisz się, jak znicz. Musiałem tylko kwit zarobić Wciąż liczyłem dni tej niemej żałoby Nie wydawałem nic, bo wtedy nie da się odłożyć -Nie mej? -A czyjej? -Czyjej? W tej grze? Chce wbić się w szyje. Gres nocnym jest wampirem Od niedawna ją pije, jej krew jest jak bilet Z desantem na brzeg wbij bieg w tą maszynę Ja wciąż jeszcze żyje, niosę sens, chociaż tyle W świecie cen to margines, jakbym inną miał glinę Z dystansem to lepie. Masz w sklepie lawinę Posklejanych na ślinę gówien w stylu „clean Clin'em” Syf sk**'em, grę z ginem, nigdy nie był print screen'em Stawiam przecinek ze stylem na styk Na chwilę się zgubiłem, był wirem ten syf Wracam w dobra godzinę, to ciągnie się do dziś [Cuty x4] Spytaj się swojego producenta o to... ... chcesz zarobić kwit ... to jest za mną I ciągnie się do dziś... ... piszę nocą... [Zwrotka 2: Green] Pytałem swojego producenta: „Stary jak zarobić kwit?” A on na to że muszę nagrywać więcej płyt „Zielony masz tu bit, napierdalaj.” - rośnie w nas bunt o skale „UDZ REPRESENT, a nie Lumpur Kuala'' „Kumplu zaraz jestem odpalaj Xonar'a i rób sesje” Rzadkie trunki i gęste powietrze „Fraktal wyjdzie jeszcze w 2-0-1-5!” Ale bezpieczniej, gdy gadam, że wyjdzie jak będzie Stoję na mieście z Ostrym, skroił sample na misję Nagle podjeżdża dwóch psów i strasznie się ciśnie „Czy my kurwa wyglądamy jak Smarki i [?] Mamy IQ na sprzedaż jak Pratkik i Dizkret” Myślę, że cały plastik trzymamy na muszce [?] rap gry nie wiesz wciąż kto stoi za lustrem Rządzi absurd i inne - pełne słowa są puste Greenzki robi robotę, a głąby robią kapustę [Cuty x4] Spytaj się swojego producenta o to... ... chcesz zarobić kwit ... to jest za mną I ciągnie się do dziś... ... piszę nocą... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]