GMB - Mój Ziomek lyrics

Published

0 189 0

GMB - Mój Ziomek lyrics

[Zwrotka 1: Kali] Znów Ganja Mafia, wjeżdża na kwadrat Kręcimy to ziom a im znów spina srom Ciul w tyłek hejtom, mamy na nich gruby bat Niech usłyszy o nas świat, idź jak Ci jebie blant Znów swoje, tak od lat, wciąż niemili dla szmat Nawet mama mówi mi bym znowu wrzucił to na blat Krzyczysz mi bym złamał kark, znów łamię follow-up Wiesz jak jest ziomuś, to znów gra dla Ciebie brat [Zwrotka 2: GMB] Ze mną stoi ostra gwardia, masz zonk jak nie ogarniasz Tępy wzrok Twój śledzi ruch mój z nami nie jeden wariat Przemyśl krok swój, leci buch buch... Prosto z zielonego gardła Oni dali znowu cynk mi, to rapu najwyższa karta Gra zachodu warta, kiedy ze mną jest mój ziomuś Nie licz, nie licz tu na farta Jeśli wejdziesz nam pod nogi ziomuś Od sąsiadów skarga tynk ze stropu leci ziomuś Na głośniku GM Banda volume na full podkręć ziomuś Płonie dobry plon ziom, rymem siekam jak Thompson łap Ganja Mafię ziom, jak topielec ponton.. Zdrowie ziomkom, płonie bongo I zielono tu jak w Kongo, przejmujemy Twoje konto Pionę zbijam swoim ziomkom... Mordo nie masz co się dziwić, że mi bratem każdy ziomek Hejter głupio ryja krzywi, że rap idzie w taką stronę W mej pamięci 2Pac, Biggie na bok idą łodygi, rozumiemy się na migi, ja i mój ziomek! [Zwrotka 3: Ruby] Ze mną moje ziomki, żadne udawane n***a, widać to To są follow-upy, jak nie łapiesz, wyłącz to Nikt nie gubi flow, moje ziomki hände hoch Chociaż w rajchu nie jesteśmy, coś pierdolisz? jebać to! Dla niektórych będzie finał, nigdy ziomkom tu kryminał Jeszcze raz - pierwsza liga, bo z całej polski ziomki Na szachownicy nie pionki, więc koniec czasu Dawaj to, ziomka witam VUIT VUITTON Kręci moja Mafia Grow, dla nas jest Lei Lou f** the police jak Phil Collins can you feel,nasz jest OLiS Kopię bit jak Tong Po, moje ziomki Loco To nie styl na Coco, nie London Eye, nie Soho To moje ziomki są, wiesz co się kręci ziom To nasza druga płyta i to czuć i to widać Szybko jak TGV , ziomuś ziomuś, chować się Police is coming Nas nie dogoni! [Refren] I znów wszystko gra, gdy ze mną najlepszy ziomek Znamy się od lat, jak z ganją i kielonem Przemierzamy razem świat i choć igramy z ogniem Nie ma czego się bać kiedy przy mnie mój ziomek! Mój ziomek (x8) [Zwrotka 4: Kali] Nie ma drugiego takiego kota jak mój ziomuś, golizna Czy płynie flota, zawsze przy mnie mój ziomuś Nie poróżni żadna kwota, dobrze wiesz o tym ziomuś Jak masz tłustego topa, dawaj skręcę Ci ziomuś Ze mną pierwsza liga, tylko najlepsze ziomki Twoi to marne członki, cienkie pionki jak słomki Chcesz nam zrobić krzywdę? Pójdę i ogarnę glocki Walkie-Talkie policyjne raportuje kroki Bo Ganja Mafia znowu kradnie flow... Czekaj ziomek na show Hejterów bolą dupy, mówią: kurwa znów tu są Twerkują dobre dupy i zjeżdżają super low Pucują całe grupy, lecą salwy pow pow pow Oddam za Ciebie życie, jeśli trzeba będzie ziom Póki co tu na szczycie odcinamy znów kupon A więc łyk łyk, teraz goudą, lekko pyk pyk Lolek spłonął, duży plik plik i zdrowia wszystkim Moim Ziomom! [Zwrotka 5: Kacper] Mój ziomek jest nie tylko po to by mieć razem haj Pomaga mi kiedy przeciw mnie jest cały kraj Pomaga mi kiedy inni tylko kminią: "why?" Moi wrogowie boom bye bye bidi bye! Jestem z południa i wiem, ja i ziomek jeden cel Wyje wyjebane mam na opinie i fejm Mój ziomek jest tam gdzie gram Mój ziomek jest ze mną i o mnie dba Nigdy nie jest tam gdzie morda psa Mój ziomek od lat ten sam, go znam Mój ziomek, mój ziomek, od zawsze tylko szczerze gra Mój ziomek, mój ziomek, mamy to samo dna HTA i GM fan, nic nie podzieli man Ziomek Twój ziomek, mój ziomek mój brat... [Refren] I znów wszystko gra, gdy ze mną najlepszy ziomek Znamy się od lat, jak z ganją i kielonem Przemierzamy razem świat i choć igramy z ogniem Nie ma czego się bać kiedy przy mnie mój ziomek! Mój ziomek (x8) [Zwrotka 6: Felipe] Mam flow, styl, Ty ziom kumasz A nie troll, szczyl czy zdradziecki judasz Lamusy buda, upadają jak domino My w trudach kolejny rok, pchamy to! To dla ludzi co ze mną od lat ziomal Wysoko jak high, leci znów zbita piona Twardzi jak Konan, wiem kto jest kto życie jak żar i smoła, my to hartowane szkło To leci dla braci, dla tych co kumaci Graj w porządku jak szacunku nie chcesz stracić To leci dla sióstr, co mają dobry spust Chrust na ruszt i płonie GM kush Wypuszczamy kłęby chmur, tuczy nas zdrowy buch Jak chiński mur stoimy chociaż pękła dycha w dwóch Ziom, idę na bank z Tobą nawet w ciemne bagno Mogę liczyć na Ciebie gdy zapanuje hardcore! [Outro] Cała Polska Stand up! Silesia Stand up! Katowice Stand up! Moje Ziomki Stand up! Twoje Ziomki Stand up! Ganja Mafia Stand up! Stand up Stand up Smoke weed everyday! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]