Gimpson - #wyjebane lyrics

Published

0 188 0

Gimpson - #wyjebane lyrics

[GIMPSON] Ej, na czilu! Ej, na czilu! Gej na grillu? Co jest, kurwa? Mam wyjebane ostro ziomek muszę Ci powiedzieć Zarywam nockę za nocką mocno po co? Nie wiesz? (jak to?) Mam cash i grzesznie grzebię w kieszeni ponownie, jeszcze Jakiś leszcz tłumaczy że hajs pewnie ukradłem na mieście, (argh!) Wierzcie mi, że wreszcie pewnie zamkną mnie w areszcie Cieszcie się bo to nie skończy się na jednym śledztwie, (o nie nie nie) Tyle chujów wbiłem w ludzi i tę gadkę co jest modna Że mnie w grudniu oskarżyli o gwałt pierwszego stopnia (taa!) Co dnia robię to, jestem wyjebany, (bany) I do tego stopnia wbijam chuj w to że wyje Bunny, (bany) Robię money, a membrany biją rytm, to moje życie Wasze mamy dały lajk it jak je ładowałem w rzycie (uuu) Nie uwierzycie, mówcie se co chcecie ale chodząc W dresie rozmyślam wciąż o Sokratesie I wiecie, warto swoje zdanie mieć, to mądre Ale gównem (ugh!) jebie trochę więc proszę, zamknij mordę [HOOK] Ja wiem to, to rap który wjebie cię na pewno To hip-hop którego nie zamienisz nigdy w techno To Gimpson, to brat który jebie razem ze mną Tych wszystkich co o Tobie ziom najlepiej wszystko wiedzą [COOKIE M] Wyjebane mam, mam w ciebie Kiedy zjadę cię? Hej, nie wiesz Kiedy wejdę w bit - rozjebie Mam patent na scenie Bo zrozum synek to styl mokrego bobra No dobra, twój rap na śniadanie zjada Kobra Wyjebane mam w tych ludzi Którzy myślą że są duzi Ciągle straszą: dam ci w buzi Raz po pysku i jest luzik Bo wyjebane na to mam powiadam wam Rap, ten znam, raptem gram to co w duszy swej mam Wyjebane w też w TV No i co się kurwa dziwisz? Tona afer i przekrętów Których nigdy nie rozkminisz Bo mam w to tak bardzo wyjebane Weź sprawdź to, nasze dzieło niesłychane A na koniec trochę prawdy man, to co Ci powiem Miej wyjebane w to co ludzie myślą o Tobie Bo ważne jest to, to co masz w głowie A inni niech kurwa, zazdroszczą Ci ziomie [HOOK] Ja wiem to, to rap który wjebie cię na pewno To hip-hop którego nie zamienisz nigdy w techno To Gimpson, to brat który jebie razem ze mną Tych wszystkich co o Tobie ziom najlepiej wszystko wiedzą (x2)