GeezyBeatz - Kochanie lyrics

Published

0 146 0

GeezyBeatz - Kochanie lyrics

[Refren: Nocny Sosa] Miałem w głowie tu niejedną suke ale byłaś Ty Zawsze miałaś jakiś powód żeby spierdolić te sny Ale nie chcę tego znów, kochanie nie chce tego znów [Zwrotka 1: Nocny Sosa] Sama wiesz jak tu czasem bywa źle, wiesz o co chodzi No tak, chyba nie To tylko jeden moment, to idzie w dobrą stronę Nie chcę innej tu od Ciebie, nie ma takiej samej Wiesz co tu w Tobie cenie, proszę wejdź tu na mnie Czuję się jak w siódmym niebie, albo w Tobie kochanie Zjem Twoją mokrą (woop), a potem śniadanie [Refren: Nocny Sosa x2] Miałem w głowie tu niejedną suke ale byłaś Ty Zawsze miałaś jakiś powód żeby spierdolić te sny Ale nie chcę tego znów, kochanie nie chce tego znów [Zwrotka 2: GeezyBeatz] Zabiorę Cię na koniec świata Zrobię wszystko czego chcesz Zrobię wszystko czego chcesz, ej Zrobię wszystko czego chcesz I Ty dobrze o tym wiesz, ej I Ty dobrze o tym wiesz I Ty dobrze o tym wiesz, ej I Ty dobrze o tym wiesz Codziennie myślę o Tobie Wciąż nie mogę przestać, nie I Ty ciągle siedzisz w mojej głowie W moich myślach ciągle, ej W moich myślach ciągle, ejej W moich myślach ciągle, ej W moich myślach ciągle, ejej W moich myślach ciągle, ej Miało być inaczej Ale wyszło jak zwykle Tu miało być inaczej Ale wyszło jak zwykle Kochanie, kochanie tu wyszło jak zwykle o nie, nie, nie, nie Nie chciałem żeby to tak wyszło, o nie, nie, nie, nie [Refren: Nocny Sosa x2] Miałem w głowie tu niejedną suke ale byłaś Ty Zawsze miałaś jakiś powód żeby spierdolić te sny Ale nie chcę tego znów, kochanie nie chce tego znów