Ganja Mafia - Tam gdzie lyrics

Published

0 438 0

Ganja Mafia - Tam gdzie lyrics

[Refren: Kacper HTA] Skręć! Tam gdzie! Twój dzień! Nie będzie gonił wciąż za celem Dzień! (Nowy dzień!) Nowy dzień! (Nowy dzień!) Pcha mnie! Bym złapał promienie słoneczne [Zwrotka 1: Kacper HTA] Kręcić się chce, nie lubię w miejscu stać W dobrym kierunku ziomuś podążać Na co Cię stać, pytam się codziennie Odpalamy kompas gdzie niesie nas serce Chce wiele więcej, chcę zdobyć ten świat Bóg to mój sens, a jak żyć się nie bać Jak iść nie pytać, jak znaleźć swój szlak pośród miliona gwiazd [Zwrotka 2: GMB] Między tysiącami dróg, tą właściwą znalazłem Trzymam w ręku klucz by spełniać swoją pasje Łapać okazje, nie rób nic na pokaz Choć na tych drogach można wpaść na wroga Nie obracaj się za siebie, bracie sięgaj do gwiazd Wybierz jasność barw, zrób własny obraz Lubię wkładać je do ram, życie to największy dar Skręć dokładnie tam skąd dochodzi blask [Refren: Kacper HTA] Skręć! Tam gdzie! Twój dzień! Nie będzie gonił wciąż za celem Dzień! (Nowy dzień!) Nowy dzień! (Nowy dzień!) Pcha mnie! [Zwrotka 3: Kali] Gdy na rozdrożu stoisz ze łzami w oczach całkiem sam Wsłuchaj się w serca bicie i wznieś jak huragan Codziennie niesie życie pełną paletę barw Gdy dosięgnie cię światło zniknie z duszy bałagan Za długo szedłem tam gdzie ból i żal Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar Patrzę daleko i lecę w siną dal Bo życie piękne jak kostiumowy bal Wybierz eden nie piekło! Zło! Choć nie będzie lekko! To! Żywot stanie się mękką Tło! Rozjaśni się! Ja idę drogą tą Gdzie słońce rozświetla mi horyzont Ze mną ludzi grom To dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dłoń [Refren: Kacper HTA] Skręć! Tam gdzie! Twój dzień! Nie będzie gonił wciąż za celem Dzień! (Nowy dzień!) Nowy dzień! (Nowy dzień!) Pcha mnie! Bym złapał promienie słoneczne [Zwrotka 4: Ruby] Leżę na trawce, bracie tak sobie myślę Azymuty pokazują, że dobrze idę Iść, ciągle iść w stronę dobra Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na pokaz Loty jak w kosmos, dobre jak cynamon Słodkie chwile tam nie gorycze porażki Czy do flaszki kiedyś usiądziemy Pewnie tak, dzisiaj świeci słońce wczoraj podziemie było Każdą chwilą dzisiaj się raduje Proste słowa, ale to ziomek buduje Nie zamki na piasku co podmywa je woda Pewny fundament, ta, do góry głowa Łapiesz zadyszkę, trochę przystopój Weź oddech, popatrz na to z boku Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam się na chwilę Bądź pozdrowiony, z mojej strony tyle [Refren: Kacper HTA] Skręć! Tam gdzie! Twój dzień! Nie będzie gonił wziąć za celem Dzień! (Nowy dzień!) Nowy dzień! (Nowy dzień!) Pcha mnie! Bym złapał promienie słoneczne [Zwrotka 5: Felipe] Wznieś w górę ręce, poczuj szczęście Wyjdź na powietrze niech zagra twe serce Pierwsze co musisz to zadać sobie pytanie Co się dusi, co uskrzydla Rzuca cień czy światło daje Wrzuć na szale słowa i czyny Wstaje nowy dzień możesz wyjść z tej doliny Zostaw rozkimny, nie trać na nie siły Żyjemy tylko raz, upadamy i się podnosimy Więc, skręć zgodnie z kierunkiem Tam gdzie serce niesie, a nie z nurtem Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce Rób to co kochasz by wypełnić życia pustkę Rusz się bo nie staje w miejscu czas Przed siebie dalej by się nigdy nie poddać Chcesz grać w tą grę, aby wygrać To obierz drogę dalszą niż horyzontu linia [Refren: Kacper HTA] Skręć! Tam gdzie! Twój dzień! Nie będzie gonił wciąż za celem Dzień! (Nowy dzień!) Nowy dzień! (Nowy dzień!) Pcha mnie! Bym złapał promienie słoneczne [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]