Piekło - kroczy za nami Ogień - zalewa nas Piekło - czymkolwiek jest Poznałem jego część Samotnie przeklinam się Sumienie dręczy mnie Bastiony nikczemnych, tabuny głupców, tak! Armie pozbawionych sztandaru Przykuty cierpiałem sam Przybity płakałem tam Zaprawdę powiadam Wam, Nie chcecie tego doświadczyć Jestem tylko biedną duszą jakich wiele Sam Błagałem tam, błagałem tam Sam Błagałem Samotnie przeklinam się Sumienie dręczy mnie Widziałem twraze konających, Widziałem na ich dłoniach krew W niełasce trwają tak, w niebycie trwają tam Przykuty cierpiałem sam Przybity płakałem tam Nie jestem godzien, aby o tym mówić Jedyne co mogę zrobić to myśleć o tym wciąż Sam Błagałem tam, błagałem tam Sam Błagałem Gdy jesteś nieszczęsliwy Gdy gardzisz sobą lub myślisz Że inni gardzą Tobą, wtedy właśnie mścisz się Tak! Gdy doswiadczasz hańby, Zobaczysz obraz prawdy swej Będzie przy Tobie już zawsze, Nie odwrócisz tego, nie Gdy usłyszysz lament swój, Płacz, zawodzenie i krzyk Doświadczysz objawienia, Że przegranym jesteś Ty! Ty!