Firma - Nasza Broń lyrics

Published

0 174 0

Firma - Nasza Broń lyrics

[Zwrotka 1: Bosski Roman] Nasza broń to rap ulicy oraz hardcorowe słowa Nie potrzebujemy gnata oraz tak jak wielu noża Nie potrzebujemy kija ani nawet ziomuś pięści Choć być pewnie możesz tego ktoś z radością nas wyręczy Wielu takich nieboraków, co się czują nazbyt wielcy Nic nie robiąc wam pozwolę dalej niszczyć się w tej nędzy Wielkie ego oraz duma to jest Twój do trumny gwóźdź Spójrz do tyłu jak najszybciej nie potrafisz to się zmuś Wielu wielkich kurwa kotów, popełniło głupi ruch Prując się do dobry ludzi, wiele czynów, wiele słów Nasza broń to są zasady, nasza broń to jest szacunek Nasze rymy to pociski, a rap to nasz rynsztunek Jedyny Twój ratunek to do życia jest pokora Trzeba byś zachował się jak trzeba gdy nadejdzie pora Wypowiadaj się na forach, dziwka ta mentalnie goła Jednak to nie moja liga sam se wbijaj w dupę kora [Refren: Bosski Roman] Nasza broń to nasze słowa, nasza broń to nasza pasja Nasza broń to są zasady, honor, klasa, elegancja Nasza broń nasze słowa, nasza broń nasza pasja Nasza broń zasady, honor, klasa, elegancja [Zwrotka 2: Tadek] Nasza broń dłużej niż my będzie walczyć na tym świecie Nasze słowa w tym kawałku, na tych płytach i na necie Nasza nuta na kryminał do ziomka leci w rakiecie Mocy słowa te nie stracą nawet jak mnie zabijecie Wy nawet nie wiecie ile dla mnie słowa te są warte To nie głupie pierdolenie, bo tym życiem jest poparte Weź wyciągnij z nich zasady, żeby były Twoim skarbem Słowa te nigdy nie zginą, choć sam prawie raz umarłem Choć bym miał się sam ukrywać, moje słowa wnet wypłyną Będą walczyć gdy w ukryciu zajmę się swoją rodziną Dla Krakowa są złe czasy, może one wreszcie miną Stwórca w wielu tu przypadkach chyba gnój pomylił z gliną W honor tego co Cie sprzedał nasza nuta wbija nóż Niczym szable lecz z napisem "Bitą kurwą jesteś już" A Ty siedzisz już pod cela, na twym zdjęciu w domu kurz Chcesz zobaczyć swoje dzieci ziomek oczy swoje zmruż Bo niestety nasze słowa, to broń biała i szlachetna Przez ten z kopytem przy głowie twej, na ziemi chce Cie zdeptać Tutaj wielu napotkało już za życia próbkę piekła Nasza broń nie zmieni frontu, Firma znowu Ci przyrzeka [Refren: Bosski Roman] [Zwrotka 3: Popek] Moją bronią są słowa, moją bronią są pięści Moją bronią jest wszystko w zaciągu ręki Moją bronią rap któremu jestem wierny Dzięki tej muzyce pozostaje nieśmiertelny, właśnie tak Wszyscy wokół myślą, że jestem jebnięty Nasz hardcorowy rap, nie jednemu wybił zęby Nasza grupa ludzi to odział zamknięty My nie składamy broni, jebać męty System robi ludziom na ziemi piekło Ale z nami to nie pójdzie wam tak lekko(nie) Naszą bronią wiara, odwaga i męstwo 10 lat jadę z misją, tępić te kurewstwo Ale jak się ma obronić katowane dziecko? Ojciec na śniadanie grozi mu pięścią Jak dorośnie, podziękuję wam na pewno Na razie wychowuje go getto [Refren: Bosski Roman] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]