Fejz - Na Na Na RMX lyrics

Published

0 207 0

Fejz - Na Na Na RMX lyrics

[Zwrotka 1] Moje życie to jest coś jak ciągły freestyle Dla nich rap to zawsze była zwykła dziwka Czysty towar mam na klacie w uszach bit mam Dla nich to jest takie proste, sory taka gra W takim składzie każdy z nas się dobrze czuje Podaje rap na tacy więc dzieciak kupuje Zarabiam stówę, zjeb i tak hejtuje Na Na Na Na Na Na Na Na Siedzę w studio odpalamy dobry bit Choć nie lubię remixów dzisiaj czuje ten styl Oni nas nie lubią, Nie pożądam od nich rad Nikt nie będzie mi tu mówić jak mam robić Rap [Zwrotka 2] Mieli nas za słabych Graczy Odpalasz ten track dziś w moim sercu są bloki To mój habitat, Zajawki,Swagi,Nasze studio Po nocach liczymy profit I te Katowickie bloki Nasza paczka ma się dobrze A ty zostałeś sam Moje życie to jest coś jak ciągły freestyle Dla nich rap to zawsze była zwykła dziwka Czysty towar mam na klacie w uszach bit mam Dla nich to jest takie proste, sory taka gra W takim składzie każdy z nas sie dobrze czuje Podaje rap na tacy więc dzieciak kupuje Zarabiam stówę, zjeb i tak schejtuje Na Na Na Na Na Na Na Na Ej Mam marzenia... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]