FALCONREC - Zwiastun lyrics

Published

0 194 0

FALCONREC - Zwiastun lyrics

[Zwrotka 1: MORPH] Wpierdalam się jak nóż w gardło, jestem omegą i alfą Dziwko stój na baczność... koszmary się dopiero zaczną Jestem nekromantą.. to dla was la**o na gardło Tępa lalko... jestem Twoją Menopauzą Wyczuwam zazdrość wasz rap przy moim to plankton.. To co zostało w czarnej folii jest miazgą I sram w to, że to co jest prawdą boli bardzo Znawco.. błaźniąc się zejdź z drogi faktom Stawiam sprawę jasno... dokonam tu wielkich rzeczy Jestem czarną gwiazdą.. moja korona to wersy śmierci Mam apetyt większy... wack'ów zjadam już dupą To mi siedzi we krwi.. chce być jeszcze lepszy suko Znowu robię dobre gówno... klękaj do berła Twój tron od teraz to jest toaleta z drewna Żegnaj.. w rytm tętna tryska potężny strumień Czekaj na to!... Krwawy księżyc mnie zwiastuje! [Ref] ...Nawałnica słów znów Ci targa mózg! ...Puls zanika, ten chłód sprawia ból! ...Ponownie czuć kto tu robi postęp! ...To ciągle rośnie, więc rozkmiń zwrotkę! [Zwrotka 2: FALCON] Mam kurwa nadmiar sk**u - starczy by przejąć planetę Gdy zarzucę EP w eter, to zawładnę również internetem Lepiej szykuj się na czystki Choć niepozorny, niski, przerosne w Polsce wszystkich Chcą beefu chłystki - na pot weź lady speed stick Oszamię Cię jak bisquits, nadciąga kurwa blitzkrieg Wszystko dziś zgodnie z planem, Ty prędzej dasz tu plamę Swojej krwi na membrane - zatwierdzam Twój testament Gdy latałem wciąż na tripach, uzależniony od spliffa Quebo debiut mój powitał, rzucił ksywą nie na przypał Przyznam, że niezły wróżbita, jak narazie to rozkwitam In the future rap elita Włączam tryb dewelopera, gdy do kupy grę pozbieram Widzę się w roli lidera Wystarczyła jedna doba, lirycznie wprawiona głowa Pora żebyś przetestował jak hip-hop ewoluował