Emes Milligan - Mógłbym lyrics

[Refren] x2 Tyle, niezałatwionych spraw Mam tyle, tyle, że będę siedział z tym do jutra By spisać je... [Zwrotka 1] Chętnie zaliczyłbym combo czyszcząc jak pronto Ten stos spraw, które ciągnął się jak stąd do Compton Przydałby się Dr., bynajmniej nie Dre Chociaż wciąż wierze jak Kendrick i śpiewam – I love my self I love my dres z kapturem i dres na dupie Uczyć się przez komputer, dziś profesor Sheldon Cooper Fizyka kwantowa, jak siądę, to leci złoty strzał Potem Nauka gotowania wykłada Wolter White Psychologia Patrick Jean – mentalny globtroter Chociaż szerzej, to zjawisko nazywają Bingi Wather Mógłbym zostać tym młodym kotem, co wciągnął najwięcej tytułów Serwisy online mówiłyby o mnie królu Ale to co zrobię dziś kładzie na jutro nacisk Bo jak śpiewała Maryla – to se ne vrati To se ne vrati Czas se ne vrati Wczoraj se ne vrati... [Refren] x2 [Zwrotka 2] Nawet nie wiesz ile miejsc chciałbym zobaczyć Wyrwać się na chwilę z chaty i to nie kwestia kasy Można podróżować za grosze Brać tani hostel, spać w namiocie. (można) Albo podziwiać gwieździste noce Miliony miejsc, których nazw jeszcze nie znam, bądź nie pamiętam Czasem lepiej, gdy na coś Cię nie stać, bądź nie masz czasu Tego nie znać. To nie znam, zapieprzam na progres To mój czas, nie wykorzystanie tego byłoby nierozsądne Bo to co zrobię dziś kładzie na jutro nacisk A jak śpiewała Maryla – To se ne vrati To se ne vrati Czas se ne vrati Wczoraj se ne vrati... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]