Edyta Geppert - Z duszą na ramieniu lyrics

Published

0 213 0

Edyta Geppert - Z duszą na ramieniu lyrics

Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno, Że powtarzać sobie muszę - nie jest źle A ty, duszo na ramieniu, trzymaj ze mną Gdy się gubię, kiedy wątpię - pilnuj mnie. Kiedy dygot serca budzi mnie o świcie Kiedy marzeń sieć na strzępy życie rwie Kiedy, mimo jasnych prognoz, czarno widzę Bądź jak światło w tym tunelu - prowadź mnie. Jak cię pocieszyć, czym cię rozśmieszyć Skąd brać odwagę na dalszy ciąg I co się stanie z nami, kochanie Gdy ktoś nam nagle wyłączy prąd. Jeśli życie jest czekaniem - będę czekać Chociaż czasu na czekanie ciągle mniej Choć zmęczenia pył pokrywa twarze wokół A do duszy tak się lepi smutku klej. Czasem lubię z nią pogadać, żeby sprawdzić Czy tam jeszcze coś ważnego dzieje się Wtedy ona albo skomli, albo warczy Albo milczy, by nie martwić bardziej mnie. Jak cię pocieszyć, czym cię rozśmieszyć Skąd brać odwagę na dalszy ciąg Gdy tak się gmatwa to, co najprostsze Gdy tak się wszystko wymyka z rąk. Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno Że powtarzać sobie muszę - nie jest źle A ty, duszo na ramieniu, wytrwaj ze mną Gdy się gubię, kiedy wątpię, trzymaj się Trzymaj się. Trzymaj mnie!