Przepraszam że nie było mnie Że przepadł po mnie ślad Wiem miałeś kilka ciężkich chwil Przybyło świeżych ran Wybacz mi Przepraszam że nie chciałam patrzeć Na twą zmęczoną twarz Nie jak przyjaciel lecz jak tchórz Chowałam głowę w piach Wybacz mi Przepraszam że dopiero teraz Dopiero teraz zrozumiałam Gdy sama tracę resztki sił I nie stoi przy mnie nikt Wybacz mi