Easy Jerzy & Zibi Funkovich - Garaż Paradajs lyrics

Published

0 141 0

Easy Jerzy & Zibi Funkovich - Garaż Paradajs lyrics

[Refren] Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze Niech nam Bóg drogę wskaże, niech na, Bóg drogę wskaże Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze Niech nam Bóg drogę wskaże, niech na, Bóg drogę wskaże [Zwrotka 1.] Garaż to było nasze królestwo A to, to było straszne kurewstwo To, to kiedy wyłączyli prąd Elektrownia wyłączyła? czy jak? A skąd Ktoś puka: Bum! Bum! Straż miejska "Cziekera", patrzę - twarz wiejska Kiedy oglądałem "Cats" I myślałem o Jezusie Weszli do środka O Panie Jezusie! Siekiera, stanęły dwa męty - Ej ty, ty, ty dawaj dokumenty Pewnie myślą że są Tak jak "Adam 12" Ale nie są, mają numer 813 Mogę się mylić Ale to te same twarze co pod blokiem Widziałem, szli w dresach Jeden z podbitym okiem Może mylić się mogę Ale nie przecież widziałem Jak pod sklepem nocnym Na rowerze jechałem Górskim rzecz jasna No bo przecież nie normalnym Na rowerze normalnym Jeżdżą ludzie nienormalni Ci sami kolesie uniformy zmienili Na dresy adidasa i jakiegoś gościa bili Może nie miał papierosów Biedaczek jak sądzę Może mylić się mogę Pewnie poszło o pieniądze Koleś zalał się krwią I nie mógł się ruszyć Kasowali go dalej By pieniądze wymusić I by go do pokory zmusić [Refren] Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze Niech nam Bóg drogę wskaże, niech na, Bóg drogę wskaże Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze Niech nam Bóg drogę wskaże, niech na, Bóg drogę wskaże [Zwrotka 2.] Niedaleko mnie pod garażem Innym razem Szedłem z kolegą Kucharzem Znaczy tym no... Liptonem T., Po pudła kartonowe żeby zalepić drzwi Patrzymy samosieja marihuana wykoszona Moja mina skwaszona To znowu straż miejska To na pewno była ona Ale skąd oni wiedzieli że to się pali? No skąd wiedzieli? Może oni ją siali Ach ta wstrętna straż miejska Chamskie mordy Spocone cielska Zapamiętajcie numer: 813 Kto ma rozum niech zliczy Numer bestii To nie jest w naszej gestii Ale nie ma co do tego kwestii Kiedyś ich dorwiemy Znienacka To macka Ośmiornicy Mafia Są w niej ludzie z policji Mało co do nich trafia Mówiłem: To mafia [Refren] Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze Niech nam Bóg drogę wskaże, niech na, Bóg drogę wskaże Garaż, wszystko na raz, straż miejska, policja, dresiarze, a nie dresiarze