Dwa Slawy - Pipa, papa, pupa lyrics

Published

0 260 0

Dwa Slawy - Pipa, papa, pupa lyrics

[Intro] Ja-ja-ja-jarek [Zwrotka 1: Rado] Modnie jest mieć aparaty czy handycam Możesz być jak paparazzi i kręcić mnie Możesz, ale pomysły lepsze mam (Powiedz!) Na przykład wejście ze sprzętem w alkowy Planista, tego nie zatrzyma nawet broń Rozrysuj to jak mazakiem Jacek Gmoch Na bakier z f**festem, czerwonymi kubkami Zamontuj podczerwień, czerń to przy tym zbluzgamy (ej!) Na początku impet nastaw na zero, bo Najważniejsza interakcja z kamerą? Błąd! Cel ważny, unikanie monotonii Proś koleżanki, co unikalnie chcą połączyć coś Co noc ukłuć, czy Rado to wyspa Mówią Honolulu, a nie dadzą się wyspać Przyznam, byłoby trudno nam razem tak usnąć Trójkąt na kwadracie i tak w kółko [Hook x2] To taki film, bardzo ważne nagranie Film z niejednym klapsem na planie Film jaki ludzie chcą w necie Najpierw ty go kręcisz, a później on ciebie [Verse 2: Rado] Tytuł trzeba z głową i znajdzie wam Astek Może tak serialowo? "Przystanek na Alasce" Dobrze jest aktorom, bo każdy to pracuś Biali i Czarni, ale żadnych Azjatów Pracy nie ma tu, a więc angaż to panna Co z ranka stuka się już w drzwiach jak kołatka Jak prosi innych o pracę jakąś za dnia Czy nosi szpilki, ochraniacze na kolankach I radzę co najwyżej stosuj prośby o świstki Czy cycki są prawdziwe, a odbyt czysty, i też Zapytaj czy włosie tak zawsze ugina I powiedz, że byłoby jej ładniej w kucykach Czy skrobie se w piętach i robi manicure I czy bywa dostępna w godzinach szczytu A meritum, by uniknąć sprzeczki na antenie Jesteś nietknięta? Krew ich tam zaleje! [Hook x2] [Verse 3: Rado] Z sąsiadką wybryk, z dostawcą pizzy I z tym szkolnym ciałem pedagogicznym Windy: "Ej mocniej Marian, nie czuję cię" "Oh yeah, f** yeah, straight to the base" Nagraj, gdy chce ci pogmerać w spodniach I jest zaskoczona kiedy dostrzega członka Dodam, gdy robi oral ustaw strumień na ostrość Jedna ręka na jej głowę, druga dumnie na biodro swoje A propos orali - zawsze bądź sobą I każ im by ssały, kiedy właśnie to robią "A propos pieszczot, co ujdzie w tłumie?" Hmm, klep ją niewzwiedzionym siurkiem po pupie Nie po pupie, nie wiesz o tym, po pupie, nie wiesz o tym Klep ją niewzwiedzionym siurkiem po pupie Nie wiesz o tym? Zróbcie z ziomkiem contest (pierwszy!) Kto szybciej dojdzie, jakie je macie we dwóch To bijcie piątkę nim tryśniesz Przestań parzyć, oddaj białko na coś (Sperma na ryj) spotka się z aprobatą [Cuts] W dziób ją chwyta zgrabnie I połyka, i połyka [Hook x2] [Tekst - Rap Genius Polska]