Dudek P56 - Outro lyrics

Published

0 121 0

Dudek P56 - Outro lyrics

[Zwrotka] Elo siemanko witam wszystkich tu zebranych Chcę pogadać wsłuchajcie się dobrze To polski rap nie biesiada że raz jest źle a raz dobrze Nic nie zrobisz takie życie Póki sam w sobie prawdy ziarna nie zdołasz wydobyć życie jest ciężkie sam odczułem gorycz, boli Ludzie nic nie zdołamy zrobić bez samokontroli że ten ma lepiej ten ma gorzej nie patrzmy na to Kurwy to kurwy będą chciały to i tak się zeszmacą Jesteśmy sobą to sobą pozostańmy zawsze Czy to dziś czy to jutro tak jak wczoraj gdzie nie ważne To polski rap tylko dla dobrych ludzi przekaz DDK nie od dziś dla niektórych tak jak lekarz Nie zrozumiem pewnych rzeczy, pewnie też tak macie Kurwa, bez przesady każdy bywa na macie Często bywa przyjaciel, który tak naprawdę Cie wpierdala Czemu akurat mi? Boże czy to jakaś kara? Za tyle starań? Za to że mam serce wielkie? A może kiedyś miałem i wjebałem je w butelkę Nie wiecie bo często nie mowie o prywatnych sprawach Dużo można powiedzieć lecz nie za dużo, to nie zabawa Nie są potrzebne brawa gdzieś już o tym wspominałem życie to życie nauczyciel często zaspałem, zrezygnowałem Wiesz o czym mówię, pozdro Dobrze to wiemy że w Polsce też dzięki nam to Polsko [Refren: Dudek P56] (x2) Pomyśl, a może chciałbym tobie pomóc Byś bezpiecznie dziś wrócił do domu Pomyśl, a może chciałbym by to pomogło mi też W jakikolwiek sposób więc pisze ten tekst [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]