Dudek P56 - Kocham Życie lyrics

Published

0 257 0

Dudek P56 - Kocham Życie lyrics

[Refren] Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham Jak ja to życie bardzo kocham Wolność – wszystkim dobrym ludziom wszędzie Oddam wam szczęście a u mnie jakoś będzie Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham Jak ja to życie bardzo kocham Wolność – wszystkim dobrym ludziom ,wszędzie Oddam wam szczęście a u mnie jakoś będzie [Zwrotka 1] Jak pierdolony grom z jasnego nieba tak uderzam Czuję to wewnątrz, coraz nie chcę się zwierzać On patrzy z góry? Nie, on jest na dole Ten pierdolony ból, przykuwa go przy stole Mówił, że kocha ludzi... Mówił, że w chuj ich ceni... Lecz jakiś błąd, nie wiem skąd, lecz się znalazł Kilka naraz, nawet jakby odmieniły go od zaraz Zawsze chciałbyś być kimś tylko w kilku oczach Modlił się o szczęście, gdy nie spał po nocach Wierzył w wiele rzeczy, dziś już wierzy w kilka Chcesz kozackiej zwroty? Jeszcze tylko chwilka... Oj mój człowieku, jak ja to życie kocham Kocham i nie na prochach pokonać je zdołam Bo kiedy człowiek woła i nikt go nie słyszy, rośnie w siłę Kolejne wersy, żaden kurwa wysiłek DDK dla dobrych koleżków jaśniej Mówię raz, mówię dwa, co? Mówię niewyraźnie? To dla dobrych ludzi rap, dziś na CD, nie na taśmie Kochasz życie? Chwile łap, bo staje się niewyraźne (Polski rap) parę lat już minęło (polski rap) o tym jak się dziś żyje Musisz iść, jeszcze raz dąż do cudów To wysiłek da Ci siłę, o której nawet nie śniłeś [Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]