Ddekombinacja - Akceptacja akceptacji lyrics

Published

0 77 0

Ddekombinacja - Akceptacja akceptacji lyrics

Jesli tesknisz za bogiem spójrz w oczy slepych zwierzat A zobaczysz cos, czego nie obejmie nigdy swietosc Koniecznosc wyboru naznaczonych absurdem Nie byla kiedykolwiek poza glównym nurtem Ty stanowisz nurt ten, sama swoja obecnoscia A neguje ciebie równiez jakis milion ludzi non stop Emocjonalna pustka, to smutna logika Podwazajaca wartosc poszczególnego zycia Nie uciekniesz od jezyka, który nadal ci ksztalt I nie bedziesz nigdy swiadom, ile swiat ci dal I nie uda sie redukcja do liczb i równan Nie powiesz do mnie kranem, co wymawia twe usta Nauka bywa pusta, a jej szczyt dla mas To ekran, co kradnie wyobraznie i czas Ogranicza nas organizm czy wrecz daje nam szanse Na manipulacje swiatem, gdy masz sprawne dwa palce? Chcialbym byc glosem tych, ktzy walcza, by zyc Przykutych do lóżka, wcale nie po to, by snic Ludzie walcza z koszmarami, których nigdy nie pojme A totalna negacja, w realiach, to nie srodek Gdybym tylko mial czas stworzylbym wlasny jezyk A w nim polozyl nacisk na to, co pomiedzy Stworzylbym wlasny slownik, a w nim kazde slowo Byloby metafora lub co najmniej alegoria Cynober vermilion daje przepustowosc zylom Czy kolejny milion da mu upust za nicosc? Wybieram dzis przyszlosc z jej szeregiem cierpien Mam plan juz nie byc wiecej wlasnym ograniczeniem Daj mi czas, bym pisal wiecej i przeskoczyl sam siebie W koncu podal sobie reke wiedzac, ze sie nie zmienie Sam mam tak wiele, nie chce tego docenic Ciagle bladze na oslep po ochlapie cudzej ziemi Ciemny odcien czerwieni trzeci stopien oparzen Samozaplon w akcie zemsty na taka akcje stac mnie Powaznie karze sam sie za wlasne bledy Zasada numer jeden nie byc tym, kim chca, bys byl, ani byc tym, kim chcesz byc Ideal tkwi pomiedzy - akceptacja akceptacji dachy pelne wron To malowane ptaki, dzis ich ostatni lot Zycie to rozczarowanie z wiadomym koncem Nasze jedyne zadanie, to mu smiac sie w morde Intertekstualny problem to zwrotki z zeszlych plyt Przemieszane, nowy order zmienia wszystko w nich Nie podpisze ich Kidd, Ty podpiszesz je recznie Tak, istnieje poza soba i nie chce nic wiecej