Damian WSM - Już Jako Dzieciak lyrics

Published

0 107 0

Damian WSM - Już Jako Dzieciak lyrics

[Verse 1: Bonus RPK] Już jako dzieciaki dostaliśmy szkołę życia Wychowała nas ulica, połączyła pasja i dzielnica Pamiętasz Damian pierwsze kasety rapowe? (Pamiętam) Słuchaliśmy ich straciliśmy dla nich głowę Wtedy ściany budynków były bardziej kolorowe Ozdobione w Tagi, wrzuty bomby zajawkowe Inspirowały nas, chłonęliśmy to jak gąbka wodę To był Ten Czas, który nieraz przypominam sobie Każdego Dnia doświadczenia przybywało więcej By się odnaleźć tu gdzie patologi serce Wzorów nie za wiele zawsze jedno było pewne Że wyśpię się tak jak se pościele Nie jednego brak chęci życia wjebał w herę Nie jeden przez brak chęci życia stał się frajerem Przykład do znak, dzieciak sam musi wnioskować Jak ma postępować żeby godnie się zachować Rozum idzie z wiekiem i charakter twardnieje Albo będziesz człowiekiem albo człowieka cieniem Mało Kto chce być bejem Co na nogach się chwieje Bagno sprowadza na dno więc uważaj na siebie [Hook] Już jako dzieciaki widzieliśmy za wiele Alkohol, narkotyki, handel, wałki kradzieże Tatuaże na ciele, szlaufy, szmaty menele Przemoc, krew, ból i łzy na klatówkach manele Smutek syf, biedę i nie wyraźne spojrzenie Klęskę, cierpienie, zwycięstwo, ukojenie Luksus, Bogactwo, radość, śmiech, wyzwolenie Szacunek, człowieczeństwo to w życiu przeznaczenie [Verse 2: Damian WSM] Kiedyś małolaci dzisiaj trochę starsi Szkoła podstawowa zdana, to był farcik Od rana na wagarach, lekcja w szkole niczym kara Po szkole deskorolka, lolka trzeba zajarać Trzeba działać Ulica Namawiała też do złego, hardcorowe akcje Zrywki na szybkiego, smak życia prawdziwego I na wszystko wyjebane nowe płyty rapowe Na kasety przegrywane, Pamiętasz Bonus? Pierwsze teksty pisane, pierwsze tagi na ścianie Zajawką malowanie, element tej kultury który w sercu pozostaje Ulicy szczery przekaz on do myślenia daje Już jako dzieciak miałem swoje zdanie, lecz Nie patrzyłem na to co się później stanie Zawirowanie, zabawa poszła w melanż Ostre wygrzewki piguły nie helena Do tworzenia wena, która z mózgu robi sieczkę Zabawy niebezpieczne, przeholuje stanie serce Nie ma co się chwalić kto zjadał najwięcej Nie jeden na detoksie zmaga się z kurestwem [Hook]