Dabek - Bans lyrics

Published

0 232 0

Dabek - Bans lyrics

[Zwrotka 1] Słyszysz mnie już drugi raz, ale pierwszy raz na poważnie Pokazuję drugą twarz, jaka jest pierwsza ziomek nie ważne Bo właśnie uświadomiłem sobie, że to jest ta chwila Ten track jest tak ostry jak igła - wyląduje na szczycie jebanej skali Scoville'a Czy teraz serio wygląd jest ważniejszy od techniki Ta rapgra przypomina zoo: wilki, koty, żbiki Ten bit to sztos, uhh, to tajny plan Żeby na koncertach było bombowo; Bataclan Głupi żart, głupi wers Możecie mnie wesprzeć profilowym na FB Zrobiło się niezręcznie, wróćmy na start Bo już kiedyś nawinąłem, szkoda że większość wzięła na serio ten rap I teraz zacznę pisać, nagrywać nowości Zero doświadczenia, milion nowych możliwości Nie szukałem gości, żeby dograli się na feata Bo tylko ja potrafię bansować na takich beatach [Refren] Ten bas mnie rozpiera, jak duma od wewnątrz Ten track jest nagrany pół serio pół serio I jak tego słuchasz włącz Geniusa dobrze radzę A potem pamiętaj o drugiej jebanej zasadzie Bo kiedy słyszysz ten track, to bansuj dziwko Bansuj dziwko, bansuj dziwko Bo kiedy słyszysz ten track, to bansuj dziwko Bansuj dziwko, bansuj szybko [Zwrotka 2] Bans, bans, nie pierwszy raz Korzystam w pełni z danych mi szans To jest ten czas, to jest ten track Żeby rozjebać jak Ma**ive Attack Tak, tik, nie zmieniam taktyk Wykładam na rapgrę wszystkie karty Mam asa w rękawie a i tak robię to dalej, wiesz o czym pomyślałem O tym że, nigdy nie zapomnę o moich ziomach I żeby nie odjebało mi jak po demonach; Marcin Wrona Się wykrakałem, sory nie śpisz jeszcze? Opóźnienie jak w kinematyce, może to gówno wyjdzie wreszcie Nie myśl o Coli gdy mówię koka, kiedy bansujesz to weź to pokaż Nie stawaj tu w miejscu jak statki w dokach, bansuj tu płynnie - nie wpieniaj się; Mocha Synki spójrzcie tutaj trochę sk**sów wam brak Jest takie jedno miejsce, to Crackpark Powoli kończy się ta boska mowa Po tym bragga wszyscy będą nas deifikować Wetować kończę powoli zwrotki tych łajz tu Mam w kurwe hajsu, wyskakuj z bansu [Refren] Ten bas mnie rozpiera, jak duma od wewnątrz Ten track jest nagrany pół serio pół serio I jak tego słuchasz włącz Geniusa dobrze radzę A potem pamiętaj o drugiej jebanej zasadzie Bo kiedy słyszysz ten track, to bansuj dziwko Bansuj dziwko, bansuj dziwko Bo kiedy słyszysz ten track, to bansuj dziwko Bansuj dziwko, bansuj szybko