Da Vosk Docta - Apatia lyrics

Published

0 233 0

Da Vosk Docta - Apatia lyrics

[Zwrotka 1: Dan] Znowu te tracki są ciężkie i może dlatego nam ciężej się wybić Dawno nie śmigam na desce To przez to że kręcimy nie tylko flipy Same wykręcane miny przez te candyflipy Tyle dymu, że problemu nie widzisz To już nie wymóg, a kiepskie nawyki Nie liczę dni kiedy jestem nieżywy To spłynęło po mnie pot na pustyni Leje się dobrze jak szot albo driny Nie wylewam za kołnierz czasem to czyni historie O których już nawet nie śnimy Niebawem odpalimy cały potencjał, stopimy całe te winy Nie biorę do serca tego, że mam przestać Fajnie umierać od serotoniny To stale nakręca na balet i gdzieś mam Że zaraz kończymy, zaraz kończymy? Jak szukasz tu miejsca weź sobie do serca Już trochę powietrza i pozbieraj siły Po co się nakręcać jak błędów nie odkręcimy Życie to wkręta i ktoś zza kurtyny Widzi nieszczęścia i poważne miny Ty nawet nie wkręcaj, że ma na to wpływy Stale to na nic jak coś daje do myślenia Wiesz ale nie wyciągamy wniosków Wykładam stale na to co nieważne Więc znane mi palenie mostów Tworzymy skałę, nie tylko w żołądku, wątrobie Czy dalej nie licząc narządów Mówią, że zdrowie to diament Więc nie wiem dlaczego tak łatwo je popsuć A skoro myślisz, że jestem z przypadku To chyba logiczne, że odmienię grę To w ekipie wspólny mianownik Dlatego na celownik biorą i chcieliby zjeść Pora ulotnić dym, robimy mgłę Tylko nas dotknij, a zetnie Ci krew Choćbyś chciał odbić to za chwilę spadasz To chyba logiczne bo jesteś na dnie Trafiam na windę i znowu jest lżej Wychodzę inny i znowu mam zapał Płodzę pomysły to pro-kreacja Znowu me zmysły działają na maksa Z mojej orbity mam widok na Was tak Że rzygam, dziwny jest świat, a prawda Pomiędzy nimi, mój wymiar i garstka Ludzi rozkminia o czym jest ta gadka Czasem odcinam się od tego bagna Płynę oczyma po tafli gdzie gwiazda To tylko iskra na ognisku światła Człowiek się rodzi, a potem upada To równowaga więc błędy naprawiam, a moje pole popisu Już stało się na tyle żyzne Że staje logiczne się, że nie przesadzam, hej [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]