Czeslaw Niemen - Zezowata bieda lyrics

Published

0 264 0

Czeslaw Niemen - Zezowata bieda lyrics

Nie patrzmy ufnie W luster kryształy Z samozachwytu Nie będzie chwaty Nie patrzmy ..................radzi Na cudze błędy Nie zawsze mądry Ten kto bezbłędny Nie cieszmy oka Na czyjeś klęski Nie zawsze silny Ten kto zwycięski Nie dopatrujmy się Tyko u innych Niedoskonałości Wspólnie nagminnych ..........................Zezowata bieda Nie spoglądajmy Ukradkiem ................z ukosa Na tych wyniosłych Aż pod niebiosa Nie wypatrujmy Fałszywych bogów Pomińmy brednie Ideologów Nie zaglądajmy Do wnętrza innym Nie powodujmy Sądów niewinnym Nie zapalajmy Złych ogni w oczach Cmentarne głazy Syzyfy toczą ............................Zezowata bieda Nie połyskujmy Bielmem z pod powiek Zważmy ............cóż wart Człowiek-nieczłowiek Nie naśladujmy Butnych i strojnych Panicznym strachem Siłaczy zbrojnych Nie wynośmy Bitnych awanturników Na piedestały Wrzaskliwych pomników I nie wpatrujemy się W luster kryształy Nie będzie wielkim Ten kto jest mały ..........................Zezowata bieda