[Zwrotka] Człowieczku człowieczku jak ja to życie kocham Kocham i nie na prochach pokonać je zdołam Bo kiedy człowiek woła i nikt go nie słyszy Rośnie w siłę ósemeczkaaaa ósemeczkaaaa Niech se myślą co chcą niech pierdolą co pierdolą Myśli przelane przez lata tego nigdy nie zniewolą Proste słowa skąd się biorą sporo tego mordko życie Ja nie zwykły chłopaczyna jak każdy trochę marzyciel Nowy plik klik klik czasem nowe pokolenie Ja tu żyje mój człowieczku Polski rap na Polskiej scenie Na nic nie zamienię wspomnień tu ci uprzytomnię jestem sobą Wiem co robie jeszcze nieraz o tym wspomnę no bo Być być być być sobą nie kimś to sposób na problemy To twoje przeznaczenie jak wiesz gdzie po co to po prostu idź Jak se poradzić wiemy, bo wiara ma znaczenie Ziomeczku wiem ze czasami ci potrzeba Czystego wiatru silnego prosto z nieba By ruszyć w przód nie stać w miejscu prosiliśmy Niech wieje w plecy po to się narodziliśmy Wiec idźmy razem jeśli los pozwoli pomimo ludzkiej krzywdy Pomimo paranoi niech boli, ale przez chwile, ale nie cale zycie Niech po chwili przestanie wtedy w życie uwierzycie Moi ludzie me mordeczki byczku jeden z drugim elo Wjeżdża ósemeczeka gdzie kolejny rok to przełom Progres 56 Label prezentuje Byś po odsłuchu mógł powiedzieć ze muzykę czujesz Każdy człowiek nosi w sobie te wartości Lecz nie zawsze wszystko sie układa I przychodzi taki dzień, kiedy jest dość Ci Lecz niestety łza z oka nie spada nie spływa jak to nazywasz Nie ma różnicy poznajesz świat po zapachu obraz w źrenicy I weź ziomek powiedz co się tak naprawdę liczy Kocham życie niech ten temat mnie dotyczy [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]