Cycki i Krew - Pif Paf lyrics

Published

0 255 0

Cycki i Krew - Pif Paf lyrics

[Refren] Pif paf, a w mojej dłoni znowu skręt Pif paf, a do policji czuję wstręt Pif paf, a w mojej dłoni znowu skręt Pif paf, a do policji czuję wstręt [Zwrotka 1] Pif paf, szoruj kite Zostaniecie kurwy pobite Black metal, będziemy straszyć Muszę się chyba kurwa zaszyć W drugim pokoju poprawić nastrój Oglądam kurwa Słoneczny Patrol Czyszczę broń, na stole kreski Mam uczulenie na kolor niebieski Wiksa kurwa na gramofonie Kozanostra sbity na balkonie Pizga sowę, powrót do korzeni Nic nas kurwa już niestety nie zmieni Mam kolekcję różnych krzemieni Z ziemi wylazłem kurwa, wrócę do ziemi Za dużo chemii, za mało sportu Robię napad koło tenisowych kortów kurwa [Refren] [Zwrotka 2] Co tam słychać u twojej mamy Ostatnio często miewam omamy Ostatnio często widzę King Konga Muszę przeczyścić ustnik od bonga Bo widzę podwójnie, miewam czopki Zbyt często w życiu bywają kropki Albo przecinki i chuj w torcie Zrobiłem wtedy piątkę przy korcie Przyjechały grubasy i było grubo Awangarda disco kurwa, Hubbo Bubbo Rozjebana piątka bez silnika Który z pola zbiera technika [Refren]