Coma - Jutro lyrics

Published

0 178 0

Coma - Jutro lyrics

Z rozproszonej mowy tworzę wątły szlak Jutro nie zostanie po nim ślad Unikalny zapis najważniejszych spraw Jutro nie zostanie po nim ślad Groźna burza w nocy, kwaśnych wiśni smak Jutro nie zostanie po nim ślad Wielki uśmiech mamy, zanim pójdę spać Jutro nie zostanie po nim ślad Lecz cóż gdyby nie wiersz, mimo jego marnej trwałości Ile byłoby mnie? Lub o ile by mniej? O ile by mniej? Lecz cóż, gdyby nie wiersz, jak i dowód przeszłości? Ile byłoby mnie? Lub o ile by mniej? O ile by mniej? Nagłe objawienia - Bursa, Miłosz, Lem Jutro nie zostanie po nich cień Fraza na rozstanie, jakiś łzawy wers Jutro nie zostanie po nim najmarniejszy cień Lecz cóż gdyby nie wiersz, mimo jego marnej trwałości Ile byłoby mnie? Lub o ile by mniej? O ile by mniej? Lecz cóż, gdyby nie wiersz, jak i dowód przeszłości? Ile byłoby mnie? Lub o ile by mniej? O ile by mniej? Unikalny zapis, najważniejszych spraw