Coma (PL) - Cisza i ogień lyrics

Published

0 141 0

Coma (PL) - Cisza i ogień lyrics

W miejscu gdzie stoję ginie kształt Światła zlewają się u stóp Wtłoczony lekko w obcy nurt Chciałbym ocalić, co się da. Na skraju miast, na skraju dnia Między drogami, które znasz Chwila wytchnienia mimo spraw Niech będzie chwała za ten czas! I chwała za ten czas! Świat jakby skulił się we mgle Próbując nabrać nowych sił Gdy się obudzi żeby żyć Wyzwoli strach, roztoczy gniew. Na skraju miast, na skraju dnia Między drogami, które znasz Chwila wytchnienia mimo spraw Niech będzie chwała za ten czas! I chwała za ten czas! Nim noc napełni się krzykiem Nim zgrzyt zagłuszy muzykę Niech wszystko wokół zamilknie Niech świat uświęci tę ciszę. Ja mogę tak być I mogę w to wierzyć, że Przez kilka chwil Nic się nie zmieni. Ja mogę tak być Na skraju spraw W niedorzeczności Bezpiecznie trwać. Cisza. Cisza i ogień. We mnie. We mnie i w tobie. Cisza i ogień - wytchnienie mimo spraw. Oto cisza i ogień wytchnienie mimo spraw Cisza i ogień we mnie i w tobie Oto cisza i ogień