Coma (PL) - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków lyrics

Published

0 77 0

Coma (PL) - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków lyrics

Nikt jeszcze nie wie czy Stare słońce zarysuje nowy dzień, Blaszany huk próbuje dostać się przez szyby W miękki sen. Na ulicy wrzeszczą psy, Herbata wzniosła krzyk U sąsiada. Ani jedna droga nie prowadzi mnie Z powrotem w noc. I niby wszystko jest Tak jak powinno być, Za chwilę zbudzi mnie Szary świt, Tylko, dlaczego ja Z takim nieludzkim strachem Nie potrafię. Trudno to zrozumieć, lecz nic Nie daje siły by żyć, Jakaś misterna część W konstrukcji zdarzeń Pękła. Chciałem zreperować świat, A oto widzę, że sam Jestem jednym z tych Cholernych drani I świń. Szeroka droga Nie była moja. Jasna siła Utracona. Dopiero teraz wiem jak nisko upada Kto nie wypełnił swego czasu w pokorze. Oto, dlaczego tak się obawiam, Że za minutę trzeba Będzie wstawać I żyć. Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków, Niepożądane myśli, klęska wiary, fale strachu, Z nieodwracalnym skutkiem burzą trwały senny azyl I oto trzeba będzie dumnym krokiem iść bez twarzy... W kolejny dzień.